Dwie dziewczynki potrącił samochód w Starogardzie Gdańskim (woj. pomorskie). Obie są ranne, mają urazy głowy. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, informuje rzecznik starogardzkiej policji. Kobieta kierująca pojazdem była trzeźwa.
Do wypadku doszło ok. 15.00 w Starogardzie Gdańskim na ul. Lubichowskiej. – Ze wstępnych ustaleń wynika, że dwie 7-latki przechodziły przez jezdnię w miejscu gdzie pasy są bardzo słabo widoczne – wyjaśnia Marcin Kunka, rzecznik starogardzkiej policji.
Dziewczynki ranne
Obie siostry zostały natychmiast zawiezione do szpitala. Mają urazy głowy, jedna ma złamaną kość. Jak dodaje rzecznik, odniesione obrażenia nie zagrażają ich życiu. Jedna z dziewczynek została przetransportowana do szpitala w Gdańsku, druga pozostała w Starogardzie.
Kierowca widział dzieci
- Jak wynika ze wstępnych rozmów z kobietą, która prowadziła pojazd, widziała ona dziewczynki– wyjaśnia rzecznik. – Kobieta była trzeźwa.
Dzieci nie były pod opieką osób dorosłych. Z matką sióstr jest utrudniony kontakt, bo jest w szoku, na silnych środkach uspokajających.
Autor: aja//ec / Źródło: TVN 24 Pomorze