Rydwan do muzeum, którego nie było, czyli podsumowanie kampanii w Gdańsku

Źródło:
TVN24, PAP

Sześciu kandydatów postanowiło stanąć w szranki z obecną prezydent Gdańska Aleksandrą Dulkiewicz w walce o jej fotel. Można jednak odnieść wrażenie, że część z nich swoją szansę na kandydaturę oddało walkowerem. Emocji w kampanii jest niewiele, obecna prezydent jest podszczypywana przez konkurentów, którzy wypominają jej m.in. kupno dzieła sztuki współczesnej w postaci rydwanu.

W tegorocznych wyborach samorządowych na fotel Prezydenta Gdańska chrapkę ma aż siedem osób. Przypomnijmy, że w przypadku przyśpieszonych wyborów w 2019 roku chętnych na objęcie stanowiska było raptem trzech. Wówczas Aleksandra Dulkiewicz zdeklasowała pozostałych kandydatów - Grzegorza Brauna i Marka Skibę, wygrywając już w pierwszej turze, ponad 82 procentowym poparciem. W tym roku gdańszczanie poprzez karty do głosowania rozliczą jej 5-letnią kadencję.

Siedem wizji Gdańska

Wśród siedmiu kandydatów Aleksandra Dulkiewicz jest ponownie jedyną kobietą. Stoi za nią nie tylko Koalicja Obywatelska i stowarzyszenie Wszystko dla Gdańska, do którego należy, ale niedawno swoje poparcie dla kandydatki wyraziło również Polskie Stronnictwo Ludowe.

Jej program na najbliższe pięć lat jest dość obszerny i został ujęty w siedmiu punktach. Wśród postulatów uwzględniono m.in. pozyskanie 2 tys. mieszkań komunalnych, budowę Parku Południowego, centrum zdrowia psychicznego dla dzieci i młodzieży, a także nowych basenów i lodowiska w mieście.

W planach jest również rozbudowa linii tramwajowych, stworzenie projektu budowy kolei wiodącej do południowych dzielnic miasta i sąsiadujących gmin oraz wsparcie branży morskiej.

Kandydat PiS, Tomasz Rakowski w swoim programie odnosi się m.in. do kwestii bezpieczeństwa, zapowiadając, że pierwszym punktem realizowania tego postulatu będzie nieprzyjmowanie nielegalnych migrantów z paktu relokacyjnego. Zapewnił również, że po przejęciu władzy zajmie się kwestią schronów i obrony cywilnej.

Rakowski planuje też rozwiązać kwestię korków, które dotykają przede wszystkim południowe dzielnice Gdańska. Podkreśla, że jeśli zajdzie potrzeba, to miasto kupi nowy system zarządzający ruchem na głównych arteriach. Zapowiada też inwentaryzację mieszkań komunalnych, by nie było pustostanów, a mieszkania wymagające remontów mogły być sprzedane. Kandydat zamierza wrócić do wyprzedaży mieszkań komunalnych, zwłaszcza tych wymagających największych nakładów, a także powiększać i odmładzać zasób mieszkań komunalnych.

Zdaniem Rakowskiego, od czasu pandemii gdański magistrat jest zamknięty dla mieszańców, dlatego on zamierza ponownie otworzyć go dla gdańszczan. W kwestii społeczeństwa obywatelskiego zamierza też wprowadzić aplikację, w której będzie można prowadzić konsultacje władz miasta z mieszkańcami.

Mariusz Andrzejczak startujący z własnego komitetu, program wyborczy przedstawił w pięciu punktach. Podczas swojej prezydentury chciałby m.in. przeciwdziałać wykluczeniu i wspomagać integrację młodych gdańszczan, a także poprawić infrastrukturę oraz zieleń miejską.

Jego plan zakłada również budowę wszystkich brakujących chodników i lamp ulicznych w całym Gdańsku, małych elektrowni na stopniach wodnych, nowej biokompostowni i biogazowni oraz eliminacja uciążliwego zapachu spowijającego miasto, niosącego się z Szadółek.

Kandydat "Wspólnej Drogi" Andrzej Pecka, jako lekarz, w swoim programie uwzględnił głównie postulaty związane z ochroną zdrowia. Nie powinno więc dziwić, że jego hasło wyborcze to: "Mam receptę dla Gdańska". Swoim programem przekonuje m.in., że będzie zabiegał o zwiększenie nakładów na zdrowie powyżej 6 proc. PKB, godną pracę i płacę dla medyków, skrócenie kolejek do specjalistów, równy dostęp do opieki zdrowotnej w małych i dużych miastach, a także wprowadzenie najlepszych światowych rozwiązań w zakresie organizacji pracy personelu oraz najlepszych standardów szkolenia personelu medycznego wzorem wiodących państw.

Kandydat Społecznego Gdańska Adam Szczepański podkreśla, że chce, "by Gdańsk był miastem wolności i solidarności, nie tylko z nazwy". Podkreśla, że jego komitet od innych odróżnia konsekwencja. "Nie chcemy tylko od święta machać tęczową flagą, ale żeby równość była naprawdę równością. Bo nie można mówić o równości, gdy nie ma sprawiedliwości ekonomicznej” – mówi. Podkreśla, że w Gdańsku widzi ogromny potencjał, ale Miasto rozwija się nierównomiernie. Jego zdaniem, "obok stref luksusu i reprezentacyjnych dzielnic stoją rozpadające się pustostany, ludzie żyją w zagrzybionych lokalach komunalnych w fatalnym stanie, a mieszkania na prywatnym rynku są coraz mniej osiągalne".

Według Michała Urbaniaka z KWW "Konfederaci Bezpartyjni Polska Jest Jedna dla Pomorza", Gdańsk powinien być miastem otwartym na mieszkańców, w którym będą się czuć dobrze i pewnie. Wśród pomysłów, które chciałby wdrożyć w mieście wymienił m.in. internetowe konsultacje społeczne, a także stworzenie przyjaznego klimatu dla przedsiębiorców.

"Widzimy tutaj sporo problemów. Choćby to, jak aktualny zarząd miasta, na czele z prezydent Aleksandrą Dulkiewicz podchodzi do polskości kapitału w mieście. Przecież choćby przykład GPEC-u (Gdańskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej) sprzedanego Niemcom, jest to rzecz karygodna. Chcielibyśmy takie procesy też odwracać" – mówi.

Artur Szostak z Komitetu Wyborczego "Kocham Gdańsk - Kandydaci Niezależni" zamierza "przywrócić to, co jest zapisane w prawie", czyli rozdzielić urząd prezydenta od Rady Miasta. "Nie tak to powinno wyglądać. To Rada Miasta uchwala prawo lokalne, a prezydent ma wykonywać to, co Rada Miasta mu zleciła" - tłumaczy. Uważa również, że prezydent powinien być "sługą mieszkańców, a nie władcą w mieście", a jako pracownik gdańszczan realizować ich postulaty. Zapewnia, że po wygranych wyborach otworzy urząd miasta dla mieszkańców, który - jak przypomniał - od czasu pandemii koronawirusa działa w formie "pandemicznej".

Niektóre pomysły się zazębiają

Spośród wszystkich postulatów mocno przebija się ten mieszkaniowy, który prawdopodobnie przywoływany jest w odpowiedzi na odczuwalne dla wszystkich rosnące ceny nieruchomości. W tym kontekście uwagę zwracają postulaty Aleksandry Dulkiewicz, Mariusza Andrzejczaka, Tomasza Rakowskiego oraz Adama Szczepańskiego bezpośrednio i pośrednio wskazujące na potrzebę rozrostu miasta (kupna i sprzedaży nieruchomości przez miasto) i infrastruktury komunikacyjnej z tym związanej. O ile w przypadku obecnej prezydent postulaty wydają się być propozycją kontynuowania wcześniej obranej strategii i drogi rozwoju, o tyle kontrkandydaci poruszający zagadnienie "mieszkaniówki", transportu zbiorowego i drogowego mogą zaproponować mieszkańcom odświeżenie lub zmianę koncepcji pani prezydent. Mariusz Andrzejczak wprost deklaruje, że stawia na młodych gdańszczan, co sugeruje, że chciałby zdynamizować osiedlanie się w mieście młodego pokolenia. Oferuje im tym samym poprawę komfortu życia i bezpieczeństwa rozwiązaniami energetycznymi i infrastruktury miasta. Z kolei odpowiedzią na szalejącą za wschodnią granicą wojną są postulaty Tomasza Rakowskiego, który obiecuje, że pochyli się nad problemem bezpieczeństwa mieszkańców w razie agresji (schrony i obrona cywilna).

Aż trzech kandydatów - Tomasz Rakowski, Michał Urbaniak i Artur Szostak, swoimi postulatami odpowiadają na potrzebę poprawy komunikacji mieszkańców z urzędem. Skoro niemal połowa pretendentów do fotela prezydenckiego sygnalizuje taką konieczność, może to wskazywać na istotny problem mieszkańców w kwestii dostępności do osób decyzyjnych w aglomeracji. W tym kontekście najdalej poszedł Artur Szostak, który deklaruje, że zamierza zreorganizować Radę Miasta i urząd Prezydenta Miasta tak, aby być bliżej mieszkańców i wykonywać założenia lokalnego prawa, stanowionego przez Radę Miasta. Michał Urbaniak z kolei zwraca uwagę na to, że "Gdańsk powinien być zarządzany w sposób racjonalny, w którym traktuje się wszystkich mieszkańców sprawiedliwie i nie rozróżnia na lepszych i gorszych".

Na tle wszystkich kandydatów wyróżniają się postulaty Andrzeja Pecki, który jednoznacznie wskazuje na chęć ingerowania w decyzje podejmowane na szczeblu ponadsamorządowym. Choćby obietnica zabiegania o zwiększenie nakładów na zdrowie do 6 proc. PKB, skrócenie kolejek do specjalistów oraz zrównanie dostępu do opieki zdrowotnej w małych i dużych miastach, to propozycje poprawy rozwiązań systemowych w skali kraju. Być może ten kandydat swoją dalszą karierę rozważa w szerokim spektrum możliwości, a może start w wyborach na Prezydenta Miasta Gdańska traktuje jako potencjalną trampolinę polityczną, dzięki której albo pokaże swoje możliwości jako włodarz miasta, albo zaznaczy swoją obecność samym startem.

Dulkiewicz i długo, długo nikt

Warto zwrócić uwagę również na widoczność kandydatów w środkach masowego przekazu w trakcie trwającej kampanii i ich medialną wartość. Jak podało Trójmiasto.pl, krakowska organizacja pozarządowa Instytut Przywództwa przygotowała takie zestawienie na podstawie wartości ekwiwalentu reklamowego publikacji w portalach internetowych. Taki ekwiwalent to kwota, jaką należałoby zapłacić za publikację w mediach, gdyby te były materiałami reklamowymi. Jego wartość ocenia się na podstawie rodzaju medium, objętości opublikowanej treści oraz jej zasięg.

I tak medialną wartość Aleksandry Dulkiewicz oszacowano na 16,4 mln złotych. Na drugim miejscu uplasował się Tomasz Rakowski, z wynikiem ponad 4 razy gorszym. Tuż za nim jest Michał Urbaniak, którego wartość oszacowano na niespełna 3 mln złotych. Medialna wartość pozostałych kandydatów oscyluje wokół 1-2 milionów. Autorzy zestawienia podkreślają, że to normalne, bo najwyższe wyniki osiągają zwykle reprezentanci większych ugrupowań, jednak można odnieść wrażenie, że niektórzy kandydaci odpadli już w przedbiegach.

Podwójne standardy

W Gdańsku kampania wyborcza jak dotąd przebiega raczej spokojnie. Póki co, zgodnie z przewidywaniami prezydent Dulkiewicz broni swoich wcześniejszych założeń, zaś kontrkandydaci prześcigają się w alternatywnych pomysłach i "podszczypują" panią prezydent za jej dotychczasową kadencję.

Stąd sygnalizowane problemy o dostępności urzędników urzędu miasta lub komentarz Michała Urbaniaka o wyprzedawaniu polskiego kapitału. Nie do końca sprawiedliwy, bo Gdańsk wykupił za kadencji Dulkiewicz udziały w swoich wodociągach od korporacji francuskiej i przekształcił je na spółkę Gdańskie Wodociągi SA, będące po transakcji w stu procentach w rękach miasta.

Jedna z nielicznych kontrowersyjnych sytuacji sugerująca nierówne traktowanie kandydatów miała miejsce w połowie marca. Okazało się bowiem, że prezydent Dulkiewicz zorganizowała spotkanie z mieszkańcami jednej z dzielnic w szkole. Niejeden kandydat chciałby mieć taką możliwość w okresie przedwyborczym, a ponieważ spotkanie nie dotyczyło żadnej na tyle pilnej sprawy, której nie można by załatwić po wyborach, Tomasz Rakowski przywołuje ją jako przykład wyborczej dyskryminacji. Jak przekonuje, jemu bowiem ta sama szkoła wcześniej odmówiła, powołując się na zapisy w prawie.

Tego typu działania, które według niego dały pani prezydent dodatkową szansę na chwalenie się mieszkańcom osiągnięciami swojej kadencji, są według niego nie fair wobec innych kandydatów, bo ogranicza im możliwości spotkania się z gdańszczanami w szkołach.

50 grzechów Dulkiewicz

Rakowski nie pozostał Dulkiewicz dłużny, bo wraz z kandydatami na radnych z PiS, zwołał we wtorek konferencję prasową, na której podsumował rządy obecnej prezydent. Odczytał "50 porażek" władz Gdańska, podkreślając, że to "niespełna połowa ze wszystkich tych, które można byłoby wypunktować". Lokalni działacze PiS przed budynkiem Rady Miasta Gdańska ustawili drewniany rydwan, który ich zdaniem symbolizuje jej pięcioletnią kadencję, bo - jak mówili - "jest absurdalnie drogi".

Ten rekwizyt to nawiązanie do zakupu za 150 tys. zł z kasy miejskiej, rydwanu - dzieła sztuki do Nowego Muzeum Sztuki Współczesnej NOMUS.

"(Rydwan) Jest absurdalny sam w sobie i jest zupełnie bezużyteczny" - mówił Rakowski, wyliczając problemy, z jakimi - jego zdaniem - mierzy się Gdańsk. Wymienił m.in. kłopoty z wdrożeniem systemu płatności za bilety komunikacji Fala, wysypisko śmieci w Szadółkach, porażkę w pierwszym wprowadzeniu miejskiego roweru - Mevo, czy też aferę z wypasem owiec.

W podobnym tonie niezależnie wypowiedział się też Michał Urbaniak, podkreślając, że tegoroczny deficyt to 524 miliony złotych, zaś ogólny dług miasta - ponad 2 miliardy złotych.

"To astronomiczna suma, której obsługa jest droga, a Prezydent Dulkiewicz i jej ekipa słyną już z szastania pieniędzmi podatnika na projekty takie jak: zakup rydwanu, przepalenie pieniędzy na Mevo, system Fala czy zakup iluminacji do wiaduktu przy ul. Pawła Adamowicza - kilkaset tysięcy wydanych na iluminacje, którą widać tylko i wyłącznie z ogrodów działkowych" - powiedział.

Czy wytykane przez opozycję działania Dulkiewicz, przekreślą jej szansę na drugą kadencję? Jeśli tak, to która z wizji przyszłości Gdańska najbardziej przypadnie jego mieszkańcom? Przekonamy się już za kilka dni.

Autorka/Autor:ng

Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

Członek PKW Ryszard Kalisz przekazał w "#BezKitu", że Komisja nie będzie na razie zwoływała posiedzeń, ponieważ pojawił się w niej pat dotyczący oceny statusu nieuznawanej izby Sądu Najwyższego. - W praktyce, w przypadku PiS-u chociażby, oznacza to tyle, że PiS będzie otrzymywał (...) subwencję i dotacje w pełnej wysokości do czasu, aż (...) Sąd Najwyższy nie orzeknie w tej sprawie - wyjaśniał.

Kalisz: Mamy pat w PKW. Oznacza to, że PiS będzie otrzymywał subwencję do czasu wyroku SN

Kalisz: Mamy pat w PKW. Oznacza to, że PiS będzie otrzymywał subwencję do czasu wyroku SN

Źródło:
TVN24

W piątek wieczorem rozpoczęło się posiedzenie sądu w sprawie wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztu dla Janusza Palikota. Obrońca byłego polityka mecenas Jacek Dubois wyraził wcześniej nadzieję, że sąd nie przychyli się do wniosku prokuratury, gdyż Palikot to "człowiek, który współpracuje, który w żaden sposób nie utrudnia postępowania". Prokuratura Krajowa informowała natomiast, że biznesmenowi przedstawiono osiem zarzutów.

Trwa posiedzenie aresztowe w sprawie Janusza Palikota

Trwa posiedzenie aresztowe w sprawie Janusza Palikota

Źródło:
tvn24.pl

Karuzela nazwisk i nieustanny casting - prezes PiS ciągle szuka kandydata na prezydenta, który, jak pamiętamy, ma być młody, wysoki, okazały, obyty i znać języki. Ma być też lojalny, tak jak Mariusz Błaszczak. - Błaszczak jest lojalny, ale nie idealny - przekonuje Jacek Sasin. Kandydaci przychodzą i wychodzą, a prezes kalkuluje.

Prezes Kaczyński wciąż poszukuje idealnego kandydata PiS na prezydenta RP. Kim są faworyci?

Prezes Kaczyński wciąż poszukuje idealnego kandydata PiS na prezydenta RP. Kim są faworyci?

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci opuszczone, osierocone albo odebrane rodzicom - noworodki, zamiast trafić do pieczy zastępczej, nierzadko pozostają w murach szpitala, pod opieką lekarzy. Miesiącami czekają, aż znajdzie się dla nich nowy dom albo tymczasowa rodzina.

"Inna osoba kładzie je do łóżka, inna je wyciąga". Wiele porzuconych noworodków mieszka w szpitalu

"Inna osoba kładzie je do łóżka, inna je wyciąga". Wiele porzuconych noworodków mieszka w szpitalu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

4 października w wieku 91 lat zmarł Jerzy Molga, aktor filmowy, teatralny i dubbingowy. O jego śmierci poinformował Związek Artystów Scen Polskich.

Nie żyje Jerzy Molga. Aktor miał 91 lat

Nie żyje Jerzy Molga. Aktor miał 91 lat

Źródło:
PAP

Do księży z diecezji sosnowieckiej trafiła instrukcja na wypadek zatrzymania. To pokłosie ostatnich wydarzeń w związku z aferą pedofilską z duchownymi.

Afera pedofilska w sosnowieckiej diecezji. Kuria ze wskazówkami dla księży na wypadek zatrzymania

Afera pedofilska w sosnowieckiej diecezji. Kuria ze wskazówkami dla księży na wypadek zatrzymania

Źródło:
PAP

Serię szczepionki przeciwko WZW typu B prewencyjnie wstrzymano w obrocie po informacji o śmierci pacjenta z nawracającą obturacją oskrzeli (zapalenia dróg oddechowych, w trakcie którego dochodzi do ich zwężenia). Decyzję podjęto mimo braku jednoznacznych przesłanek wystąpienia niepożądanego odczynu poszczepiennego – poinformował GIS.

Seria szczepionki wycofana po śmierci pacjenta

Seria szczepionki wycofana po śmierci pacjenta

Źródło:
PAP

Powodzie, które były następstwem ulewnych opadów deszczu, nawiedziły Bośnię i Hercegowinę. Na skutek żywiołu zginęło co najmniej 16 osób - podały w piątek władze kraju. Wiele domów, dróg i mostów zostało zniszczonych.

Zniszczone drogi, mosty, domy zrównane z ziemią. "Nigdy czegoś takiego nie widziałem"

Zniszczone drogi, mosty, domy zrównane z ziemią. "Nigdy czegoś takiego nie widziałem"

Źródło:
Reuters

W piątkowym losowaniu Eurojackpot padła główna wygrana. Oto liczby, które wylosowano 4 października 2024 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rozbita

Kumulacja w Eurojackpot rozbita

Źródło:
tvn24.pl

- Nie każde wątpliwości dotyczące powołania organu państwa oznaczają, że ten nie istnieje czy że nie doszło do skutecznego powołania - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek. Dodał, że akt powołania prokuratura krajowego Dariusza Korneluka nie został podważony przez uchwałę Sądu Najwyższego. Jednocześnie wyraził opinię, że "podstawy prawne powołania budzą pewne wątpliwości".

RPO: jestem związany aktem powołania pana prokuratura Dariusza Korneluka

RPO: jestem związany aktem powołania pana prokuratura Dariusza Korneluka

Źródło:
TVN24

- Cały problem polega na tym, że pan prezes teraz sobie siedzi w domu i zaciera rączki. Bo poza tym, że jego ulubiona telewizja mówi na jego temat, a jemu jest wszystko jedno, czy dobrze, czy źle, to ważne, żebyście państwo mówili, to również nie mówimy o tym, co jest ważne - powiedziała w "Faktach po Faktach" profesor Joanna Tyrowicz, członkini Rady Polityki Pieniężnej, w nawiązaniu do dyskusji o podwyższeniu wynagrodzenia dla prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego.

Tyrowicz o podwyżce dla Glapińskiego: prezes NBP siedzi w domu i zaciera rączki

Tyrowicz o podwyżce dla Glapińskiego: prezes NBP siedzi w domu i zaciera rączki

Źródło:
tvn24.pl

Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy dla Zwierząt "Help Animals" interweniowało w sprawie zaniedbanego psa. Zwierzę znaleziono na jednej z posesji w Borowie (woj. wielkopolskie). Młody pies był trzymany na krótkim łańcuchu. Na jego szyi widoczne były rany. W pobliżu brakowało dostępu do wody i świeżego jedzenia. Według stowarzyszenia, zwierzę znajdowało się na posesji powiatowego radnego Prawa i Sprawiedliwości. Sprawą zajmuje się policja.

Biegał po ulicy z łańcuchem i kłódkami. "Na miejscu zastaliśmy dramat"

Biegał po ulicy z łańcuchem i kłódkami. "Na miejscu zastaliśmy dramat"

Źródło:
TVN24

Były europoseł PiS i były minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel opublikował tekst o "kulisach utraty władzy przez PiS na Podlasiu". Jarosława Kaczyńskiego oskarżył o kłamstwa, Karola Karskiego o "inspirowanie politycznej nagonki" i "nieczyste zagrywki", a Jacka Sasina nazwał "symbolem klęski PiS".

Jurgiel ujawnia "kulisy utraty władzy przez PiS na Podlasiu". Oskarża Kaczyńskiego o kłamstwa

Jurgiel ujawnia "kulisy utraty władzy przez PiS na Podlasiu". Oskarża Kaczyńskiego o kłamstwa

Źródło:
tvn24.pl

Mężczyzna potyka się na placu przy drodze, upada i przez chwilę się nie rusza. Nikt jednak nie zatrzymuje samochodu, by mu pomóc. Nagranie sytuacji, która mogła skończyć się o wiele gorzej, udostępniają ku przestrodze strażacy z podwarszawskich Łomianek. "Ciężko znaleźć usprawiedliwienie dla ludzkiej obojętności" - komentują.

Zrobił kilka kroków, upadł i nie ruszał się. Nikt mu nie pomógł

Zrobił kilka kroków, upadł i nie ruszał się. Nikt mu nie pomógł

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Osoby starsze, które doznały obrażeń w wyniku upadku, są bardziej narażone na rozwój demencji niż osoby w tym samym wieku, które doznały urazów innego typu - wynika z nowych badań naukowców z Bostonu. Badacze wzięli pod lupę dane ponad 2,4 miliona pacjentów.

To może zapowiadać demencję. Eksperci o "zdarzeniu ostrzegawczym"

To może zapowiadać demencję. Eksperci o "zdarzeniu ostrzegawczym"

Źródło:
jamanetwork.com, sciencealert.com, tvn24.pl

Rząd szykuje się do wdrożenia w Polsce globalnego podatku minimalnego. Jak zapowiedziano podczas piątkowej konferencji prasowej, ma on obowiązywać od stycznia 2025 roku. Jednocześnie Ministerstwo Rozwoju i Technologii zaproponowało rozwiązanie, które ma utrzymać atrakcyjne dla przedsiębiorców warunki inwestowania. Chodzi o grant gotówkowy.

Od stycznia zmiana w podatkach. Zapowiedź ministerstwa

Od stycznia zmiana w podatkach. Zapowiedź ministerstwa

Źródło:
PAP

Marcin Romanowski kieruje do Prokuratury Krajowej wnioski o wyłączenie prokuratorów zajmujących się jego postępowaniem w lipcu tego roku - poinformował jego obrońca Bartosz Lewandowski. Jak przekazał, "wniosek obejmuje również prokuratora Dariusza Korneluka, prokuratora Jacka Bilewicza i prokuratora generalnego Adama Bodnara".

Sprawa Marcina Romanowskiego. Wniosek obrony o wyłączenie prokuratorów

Sprawa Marcina Romanowskiego. Wniosek obrony o wyłączenie prokuratorów

Źródło:
tvn24.pl

53-letni lekarz w przebraniu, pod pretekstem podania dawki przypominającej szczepionki na koronawirusa, miał wstrzyknąć truciznę partnerowi swojej matki - opisuje BBC. Zdaniem prokuratury, oskarżony "miał obsesję na punkcie pieniędzy i spadku".

W przebraniu miał wstrzyknąć partnerowi matki truciznę zamiast szczepionki na COVID. Lekarz na ławie oskarżonych

W przebraniu miał wstrzyknąć partnerowi matki truciznę zamiast szczepionki na COVID. Lekarz na ławie oskarżonych

Źródło:
BBC, Guardian

Oskarżenia białoruskiej niezależnej prasy pod adresem polityka Alternatywy dla Niemiec (AfD) Joerga Dornaua, że na jego plantacji cebuli pod Lidą pracują więźniowie polityczni, potwierdziły się - podała w piątek niemiecka stacja telewizyjna MDR, oddział telewizji publicznej ARD.

Więźniowie polityczni na plantacji cebuli polityka AfD

Więźniowie polityczni na plantacji cebuli polityka AfD

Źródło:
PAP, Reform.news

Oficjalnie wznowiono budowę Jeddah Tower, wieżowca w Dżeddzie w Arabii Saudyjskiej o planowanej wysokości 1 kilometra. Jej zakończenie zaplanowano na 2028 rok - poinformowano w środę.

Wznowiono budowę najwyższego wieżowca świata. Ma mieć kilometr wysokości

Wznowiono budowę najwyższego wieżowca świata. Ma mieć kilometr wysokości

Źródło:
CNN

Rodzina ofiar wypadku na autostradzie A1 koło Piotrkowa Trybunalskiego (Łódzkie) zdecydowała się złożyć do Prokuratury Okręgowej w Katowicach zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez rodzinę Sebastiana M. i jego znajomych - poinformował reporterkę TVN24 Katarzynę Pasikowską-Poczopko pełnomocnik bliskich, mecenas Łukasz Kowalski. Prokuratura Krajowa poinformowała w czwartek, że odbyło się spotkanie z udziałem przedstawicieli Zjednoczonych Emiratów Arabskich i strony polskiej w sprawie ekstradycji Sebastiana M. do Polski. Mężczyzna jest ścigany po tragicznym wypadku na autostradzie A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina.

Bliscy ofiar wypadku na A1 składają zawiadomienie do prokuratury na rodzinę i znajomych Sebastiana M.

Bliscy ofiar wypadku na A1 składają zawiadomienie do prokuratury na rodzinę i znajomych Sebastiana M.

Źródło:
tvn24.pl

Jest akt oskarżenia dla 68-latka podejrzanego o zabójstwo dwójki emerytów z Niemiec. Ich zwłoki znaleziono niedaleko Jeziorka Czerniakowskiego ponad 12 lat temu. Co ustalili śledczy?

Emeryci z Niemiec zostali zastrzeleni w 2012 roku. Koniec śledztwa, kluczowym dowodem rękawiczka

Emeryci z Niemiec zostali zastrzeleni w 2012 roku. Koniec śledztwa, kluczowym dowodem rękawiczka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sprawa była głośna. Premier Donald Tusk najpierw podpisał się pod postanowieniem prezydenta Andrzeja Dudy, a potem oświadczył, że wycofuje kontrasygnatę. Rozgorzał polityczny spór: czy mógł, na jakiej podstawie i jak to uchylenie kontrasygnaty się zmaterializuje. Otóż powstał taki dokument - publikujemy go w Konkret24. Lecz zdaniem prawników wątpliwości pozostały.

Kontrasygnata Tuska rzeczywiście wycofana? Jest dokument

Kontrasygnata Tuska rzeczywiście wycofana? Jest dokument

Źródło:
Konkret24
Pragnie podpalić świat, a nam się to podoba. "Joker jest w każdym z nas"

Pragnie podpalić świat, a nam się to podoba. "Joker jest w każdym z nas"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przed nami deszczowy weekend. Nowy tydzień przyniesie chwilową poprawę aury, ale nie na długo. W połowie tygodnia przez kraj przejdzie kolejna strefa frontowa z opadami deszczu. Temperatura wzrośnie miejscami do 20 stopni Celsjusza.

Już wkrótce będzie nawet 20 stopni. Pogoda na pięć dni

Już wkrótce będzie nawet 20 stopni. Pogoda na pięć dni

Źródło:
tvnmeteo.pl
Wyfrunęli z gomułkowskiej klatki, zachwycili Kennedy'ego

Wyfrunęli z gomułkowskiej klatki, zachwycili Kennedy'ego

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Były szef "przykrywek" w CBA aresztowany

Były szef "przykrywek" w CBA aresztowany

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Domy pomocy społecznej apelują o pomoc. Brakuje im pieniędzy, a koszty utrzymania wzrosły. Według urzędników w poprzednich latach państwo dofinansowało DPS-y z rezerwy budżetowej, a w tym roku pomaga powodzianom. Niektórym ośrodkom grozi zamknięcie.

Domom opieki społecznej w całej Polsce brakuje pieniędzy. Część z nich jest na skraju zamknięcia

Domom opieki społecznej w całej Polsce brakuje pieniędzy. Część z nich jest na skraju zamknięcia

Źródło:
Fakty TVN

W piątek na platformie Max pojawił się pierwszy odcinek nowego sezonu "Szadzi". Emocje mają sięgnąć zenitu. Ale czwarta transza popularnego serialu jest zarazem ostatnią. - Proszę mi wierzyć, nie da się zrobić piątego sezonu - mówi aktor Bartosz Gelner. I wyjaśnia dlaczego.

"Zaskakujące" zakończenie. Finałowy sezon "Szadzi" od dziś na Max

"Zaskakujące" zakończenie. Finałowy sezon "Szadzi" od dziś na Max

Źródło:
tvn24.pl

Zmiana czasu z letniego na zimowy coraz bliżej. W tym roku nastąpi to w nocy z 26 na 27 października.

Zmiana czasu już niedługo

Zmiana czasu już niedługo

Źródło:
tvn24.pl, PAP