Do zdarzenia doszło w sobotę (29 listopada) w kompleksie leśnym w Ostrowie w powiecie puckim (woj. pomorskie). Policjanci otrzymali zgłoszenie od matki dziewczyny, która poinformowała, że jej 13-letnia córka została pobita.
Jak podaje policja, 14- i 15-latek z powiatu puckiego "postanowili wymierzyć koleżance karę, kierując się rzekomym niezadowoleniem i pretensjami wobec jej zachowania".
- Podczas zajścia jeden z nich użył wobec dziewczyny niebezpiecznego narzędzia i gazu pieprzowego, a następnie razem zadawali jej ciosy po ciele - podała aspirant sztabowy Joanna Samula, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pucku.
Zatrzymano 14- i 15-latka
Sprawcy zabrali i zniszczyli dziewczynie telefon. Zmusili ją do klękania i przepraszania innej, nieobecnej koleżanki. Grozili jej również, że jeśli komukolwiek o tym powie, to stanie się jej krzywda.
- Dziewczyna powiedziała o zdarzeniu swoim najbliższym, co pozwoliło szybko uruchomić procedury chroniące jej bezpieczeństwo. Policjanci z komisariatu w Krokowej i we Władysławowie ustalili miejsce przebywania chłopaków i zatrzymali ich w miejscu zamieszkania. Zostali doprowadzeni do puckiej komendy, a następnie umieszczeni w policyjnej izbie dziecka w Gdańsku - poinformowała policjantka.
Nastolatkowie zostali w niedzielę (30 listopada) przesłuchani i usłyszeli zarzuty.
Sprawą zajmuje się sąd rodzinny.
Autorka/Autor: mm/tok
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP w Pucku