Samochód ciężarowy jechał drogą krajową nr 22 w stronę Czerska. Nagle jedna z opon wystrzeliła. Auto zjechało na lewy pas, zahaczyło o ciężarówkę jadąca z przeciwka i uderzyło w barierkę. Drewno wypadło na jednię, przewracając samochód. Nikomu nic się nie stało.
Straż pożarna otrzymała zgłoszenie w czwartek o godzinie 18:53.
- Do zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 22, dwa kilometry za Rytlem w stronę Czerska - mówi kpt. Marcin Wróblewski z KP PSP w Chojnicach.
Jak informuje policja, prawdopodobnie przednie koło ciężarówki przewożącej drewno wystrzeliło. Samochód zjechał na lewy pas, zahaczył o naczepę auta jadącego z przeciwka i uderzył w barierkę.
Ładunek przewrócił się, przechylając auto.
- Samochód uszkodził naczepę auta jadącego z przeciwka i barierkę. Na szczęście nikomu nic się nie stało - mówi st.sierż. Justyna Przytarska, KPP Chojnice.
Kierowcy ciężarówek byli trzeźwi.
Ponad dwie godziny usuwali drewno z jezdni
Na drogę wypadło drewno, które przewoził kierowca ciężarówki. Na miejscu pracowały trzy zastępy straży pożarnej.
- Nasze prace polegały głownie na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia. Usuwanie drewna z jezdni trwało prawie dwie i pół godziny - mówi Wróblewski.
Po ponad trzech godzinach droga była już przejezdna.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: MAK/gp / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Weekend FM