Podwójne morderstwo? Znalazła ciała swoich rodziców. "Byli spokojną rodziną"

Ciała dwóch osób znaleziono w środę po południu
Ciała dwóch osób znaleziono w środę po południu
Źródło: tvn24
Prokuratora wyjaśnia jak doszło do śmierci dwóch starszych osób, których ciała znaleziono w jednym z mieszkań w Starogardzie Gdańskim. - Byli spokojną rodziną - przyznał prokurator Patryk Kucki.

Zmarli to starsze małżeństwo. 58-letnia kobieta ma 7 ran kłutych i ciętych w okolicach mostka i u dołu pleców. Cztery lata starszy od niej mąż ma dwie rany kłute w okolicach szyi.

- Mężczyzna ma przeciętą tętnicę. Na miejscu wciąż pracuje prokurator. Na ten moment rozważamy wersje podwójnego zabójstwa jak i zabójstwa i samobójstwa – powiedział w rozmowie z TVN24 Jarosław Kembłowski, prokurator rejonowy w Starogardzie Gdańskim.

"Byli spokojną rodziną"

Ciała rodziców znalazła córka w środę po południu w ich mieszkaniu przy ul. Kościuszki w Starogardzie Gdańskim.Jak przyznał w środę wieczorem Patryk Kucki, prokurator rejonowy w Starogardzie Gdańskim, była to spokojna rodzina. - Nie byli u nas notowani. Nie było też żadnych zgłoszeń, jakoby były jakiekolwiek problemy z nimi - wyjaśnił.

Do tragedii doszło w Starogardzie Gdańskim:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: md,dp/par / Źródło: TVN24 Pomorze, RMF FM

Czytaj także: