Ojciec 13-miesięcznej dziewczynki uprowadził córkę podczas jednej z wizyt u rodziny zastępczej. Policja jeszcze tego samego dnia odnalazła dziewczynkę i przekazała z powrotem.
O porwaniu dziecka policję powiadomiło Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie.
– Rodzice mieli umówione spotkanie z 13-miesięczną dziewczynką i ich pozostałymi dziećmi, które również przebywają w tej rodzinie zastępczej. 35-letni mężczyzna wykorzystując chwilę nieuwagi wyszedł z córką i odjechał – poinformował st. sierż. Michał Gawroński, oficer prasowy bytowskiej policji.
Ojciec nie został zatrzymany
Po kilku godzinach policjanci ustalili, że ojciec z dzieckiem przebywają w jednym z mieszkań na terenie Miastka. - Specjalnie się nie ukrywał, był w swoim rodzinnym domu. Dziecku nic się nie stało, zbadał je wezwany lekarz, po czym dziewczynkę przekazano z powrotem do rodziny zastępczej – powiedział Gawroński.
Jak dodał, ojciec dziecka nie został zatrzymany, ale będzie odpowiadał za uprowadzenie dziecka. Grozi mu do 3 lat więzienia. Jak nieoficjalnie mówią mundurowi ojciec porywając dziecko chciał pokazać, że zalezy mu na tym, żeby dziewczynka wróciła do dodmu.
Autor: ws/par / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: tvn24 | TVN24