To nie jest jakiś odpustowy pierścionek i lampa Alladyna. To cenne i unikatowe zabytki. Archeolodzy, znaleźli je w tunelu w dawnym zamku rodziny von Everstein w Nowogardzie (woj. zachodniopomorskie). Od 200 lat jest tam więzienie.
Co archeolodzy robią w więzieniu w Nowogardzie?
Szukają skarbów.
I to wcale nie jest żart.
Tamtejszy zakład karny znajduje się w dawnym zamku książąt von Everstein.
- Kiedy linia rodziny von Everstein wygasła, ich posiadłość zaczęła popadać w ruinę. W XIX wieku władze pruskie utworzyły tam więzienie. I tak od ponad 200 lat nieprzerwanie przebywają tam skazańcy - opowiada Grzegorz Kurka, archeolog i dyrektor Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej.
"Ten tunel jest jak kapsuła czasu"
Do więzienia nie można sobie wejść ot tak. Nawet, jeśli budynek, w którym się ono znajduje jest zabytkiem. Nie ma wyjątków. Dla archeologów też. Trzeba cierpliwie czekać na swoją "szansę", np. remont.
- W końcu trafiła się taka okazja. Na terenie zakładu karnego trwają prace związane z wymianą instalacji. Potrzebny był nadzór archeologiczny, więc się tam pojawiliśmy - mówi Kurka.
I było warto. Archeolodzy sprawdzili relikty z okresu średniowiecza m.in. tunel prowadzący do fosy wewnętrznej. Niewykluczone, że służył do odprowadzania wód opadowych. Nuda! Bo co można tam znaleźć? Ano rzeczy, które np. ktoś chciał ukryć.
- Ten tunel jest jak kapsuła czasu. Znaleźliśmy tam tysiąc fragmentów różnych zabytków m.in. naczynia, sztućce, ale też zabytki wysokiej klasy, takie jak trzy rzeźby z XVI w. Większość tych przedmiotów datujemy na XVI-XVIII wieku - opowiada archeolog.
Stempel na palec
Ale to nie wszystko. Jest jeszcze coś. Sygnet rodowy Georga Caspera von Eversteina (21 kwietnia 1565 - listopad 1629).
- To jest niesamowite znalezisko! Nie dość, że w ogóle ten sygnet wpadł mi w ręce, to jeszcze udało się go przypisać do konkretnej osoby - mówi Kurka.
- Skąd wiadomo do kogo należał? - dopytuję.
- Po oczyszczeniu sygnetu w reliefie wklęsłym uwidoczniła się tarcza herbowa z kroczącym lwem i inicjałami hrabiego Eversteina - pana na Nowogardzie i Maszewie - tłumaczy archeolog.
To tak jakby badacze znaleźli zabytek z podpisem hrabiego "tak to moje". Sygnet służył do pieczętowania dokumentów.
Dziwak i ekscentryk
Co wiadomo o właścicielu sygnetu? - Był on synem Ludwiga von Eversteina, który w wieku 7 lat został ewangelickim prepozytem kapituły kamieńskiej. Kształcił się m.in. pod kierunkiem Melanchtona na Uniwersytecie w Wittenberdze. W młodości przebywał na dworze Ferdynarda - Habsburga, króla Czech, a następnie przeniósł się na służbę elektora saskiego Augusta. Zasłynął przebudową zamku w Nowogardzie w stylu renesansowym - tłumaczy Kurka.
W 1586 roku Casper przejął schedę po ojcu. Ale majątkiem nie zarządzał on lecz jego żona.
- Prawdopodobnie hrabia Casper miał zaburzenia psychiczne, dlatego też nad majątkiem czuwała jego żona. To musiał być dla niego cios. Zdaje się, że w tamtych czasach hrabia mógł być uznawany za dziwaka i ekscentryka - opowiada Kurka.
"Lampa Alladyna"
Archeolodzy znaleźli też delikatne, szklane naczynie z długą szyjką. Trochę przypomina słynną lampę Alladyna.
Co to takiego? To alembik, czyli sprzęt laboratoryjny, który służył m.in. do destylacji różnych cieczy. W średniowieczu i później był powszechnie używany.
- To cud, że tak delikatne szkło zachowało się w całości. Znaleźliśmy to naczynie w średniowiecznym kanale pod warstwą gruzu, w namulisku w odległości około 1 metra od wejścia do kanału i ok. 3 metrów poniżej współczesnej ulicy. To chyba jedyny taki zachowany zabytek na terenie naszego kraju - opowiada Kurka.
Alembik czekał na swoich odkrywców około 350 lat. Czy naczynie jest dowodem na to, że na zamku pracował alchemik?
- Może używał tych przyrządów sam Casper? Niewykluczone, że był zainteresowany alchemią lub rodzącymi się w XVII wieku naukami przyrodniczymi. Jednak jest to tylko hipoteza - zaznacza Kurka.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: Aleksandra Arendt/gp / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Grzegorz Kurka