Ministerstwo: nie ma pieniędzy dla ratowników wodnych i górskich. "To odbije się na bezpieczeństwie ludzi"

Źródło:
tvn24.pl
Ratownik WOPR o zasadach bezpieczeństwa nad wodą
Ratownik WOPR o zasadach bezpieczeństwa nad wodąTVN24
wideo 2/18
Ratownik WOPR o zasadach bezpieczeństwa nad wodąTVN24

Miały być nowe łodzie, skutery i drony do przeszukiwania dna. Na długiej liście sprzętu, który współfinansować miał Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej są też mniej efektowne, ale równie potrzebne ratownikom rzeczy: nowe silniki do motorówek czy bojki pomagające wydostać się topiącym z wody. Zakupów w tym roku jednak nie będzie, bo - jak przekazała minister Anna Moskwa - dla ratowników górskich i wodnych zabrakło pieniędzy. - To odbije się na naszej skuteczności i bezpieczeństwie ludzi - alarmują ratownicy, z którymi rozmawialiśmy.

Strażacy z OSP, którzy prowadzą ratownictwo wodne w Nowym Dworze Mazowieckim, liczyli na zakup samochodu poszukiwawczego i profesjonalnego drona - od resortu mieli dostać 350 tysięcy złotych, drugie tyle mieli wyłożyć ze środków pozyskanych od samorządów i sponsorów. Na planach się skończy, bo chociaż ich wniosek o dotację został zaakceptowany przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, to wypłaty dla ratowników górskich i wodnych w tym roku zostały wstrzymane przez brak pieniędzy. 

Czytaj też: Toniemy. Jak być bezpiecznym nad wodą

W identycznej sytuacji jest 26 innych podmiotów, które mają dbać o bezpieczeństwo w górach i nad wodą. I tak, ratownicy z WOPR w Legionowie liczyli na zakup poduszkowca (dofinansowanie miało wynieść 370 tysięcy), Wodne Pogotowie Ratunkowe miało mieć nowy samochód ratowniczy i dwie łodzie; ratownicy WOPR z województwa wielkopolskiego zaplanowali z kolei kupno samochodu terenowego i podwodnego drona do penetrowania dna. 

- Wstrzymanie pieniędzy z ministerstwa sprawa, że de facto tracimy również drugą połowę niezbędną na zakupy. Chodzimy do sponsorów, apelujemy do samorządowców. Wszystko, co udało się osiągnąć, może zostać przekreślone. Jeżeli resort się wycofuje, to wycofują się również ci, którzy mieli nam pomóc - mówi jeden z prezesów WOPR, który miał dostać środki na nowy sprzęt.

Zamknięty kurek

Ratownicy górscy i wodni mieli w tym roku otrzymać pieniądze na nowy sprzęt w ramach realizowanego od 2018 roku ogólnopolskiego programu finansowania służb ratowniczych. Jego łączny budżet to 556 mln złotych, które są wypłacane przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Napływające wnioski oceniało pod względem formalnym ministerstwo spraw wewnętrznych i administracji, które potem gotową listę beneficjentów przesyłało do ministerstwa środowiska. 

Pijany plażowicz zaatakował ratowników. Chciał kąpać się mimo sinic
Pijany plażowicz zaatakował ratowników. Chciał kąpać się mimo sinicAni sinica, ani czerwona flaga, ani też upomnienia ratowników nie powstrzymały jednego z plażowiczów od wchodzenia do wody. Konieczna była interwencja policji. Mężczyzna był pijany. Usłyszał pięć zarzutów dotyczących m.in. znieważenia i naruszenia nietykalności ratowników. Sopockie WOPR

W ostatnim czasie do ratowników górskich i wodnych trafiło pismo z MSWiA, które było mieszaniną dobrych i bardzo złych wieści. Ta dobra była taka, że złożony wniosek o zakup wnioskowanego sprzętu został zaakceptowany. Zła - że z tej akceptacji niewiele wynika, bo pieniądze - przynajmniej w tym roku - nie zostaną wypłacone. 

W piśmie, pod którym podpisał się Wojciech Radecki, dyrektor departamentu ochrony ludności i zarządzania kryzysowego w ministerstwie spraw wewnętrznych czytamy, że 21 marca tego roku minister Anna Moskwa poinformowała, że - jak czytamy w rozesłanym dokumencie - "brak jest wystarczających środków na realizację w tym roku zakupu sprzętu dla podmiotów uprawnionych do wykonywania ratownictwa górskiego i wodnego". 

Czytaj też: Skakał do wody z klifu, za drugim razem nie wypłynął

Niżej znajduje się zapewnienie, że "dofinansowanie będzie możliwe w momencie pojawienia się oszczędności w ramach przedmiotowego budżetu". Pismo kończy się informacją, że o "wszelkich zmianach" zainteresowani będą informowani na bieżąco. 

Resort spraw wewnętrznych i administracji zapytaliśmy, ile zainteresowane podmioty ze służb górskich i wodnych miały otrzymać środków. Na odpowiedź jeszcze czekamy.

Z kolei Aleksander Brzózka, rzecznik ministerstwa klimatu i środowiska podkreśla w oświadczeniu przesłanym do naszej redakcji, że "w przypadku pojawienia się oszczędności w programie mogą one zostać przeznaczone na wsparcie podmiotów uprawnionych do ratownictwa górskiego i wodnego". Podkreślił, że na zakup nowego sprzętu w ramach ogólnopolskiego programu finansowania służb ratowniczych Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wraz z wojewódzkimi funduszami ochrony środowiska i gospodarki wodnej przekazał 236,5 mln zł.

Rzecznik podkreśla, że w ustawie MSWiA o ochronie ludności oraz o stanie klęski żywiołowej (obecnie jest ona skierowana do rozpatrzenia przez Radę Ministrów) jest możliwość dofinansowania "pilnych zadań przewidzianych do realizacji przez społeczne organizacje ratownicze". 

Ewakuacja pasażerów ze statku, który uległ awarii
Ewakuacja pasażerów ze statku, który uległ awariiBeskidzkie WOPR Oddział Rejonowy w Żywcu

Poczucie niesprawiedliwości 

Marek Jasiński, prezes Wodnego Pogotowia Ratunkowego opowiada o poczuciu niesprawiedliwości.

- Przyzwyczailiśmy się, że osoby zajmujące się ratowaniem ludzi w wodzie mają grzecznie czekać, aż skapnie coś z pańskiego stołu. Priorytetowo traktowane są inne służby - podkreśla.

Jego zdaniem, na ratownikach wodnych jest łatwo oszczędzać, bo - w przeciwieństwie do innych służb publicznych - nie mają jednolitej struktury. 

- Mamy WOPR, strażaków-ochotników, którzy powołują ratownictwo wodne, mamy wreszcie podmioty prywatne. Dopóki nie będziemy stanowili jednej siły, dalej będzie można nas marginalizować. A przecież to na naszych barkach jest obstawianie całych jezior. Wstrzymane zakupy miały dostarczyć sprzętu, który jest używany w grupach interwencyjnych i do patrolowania - podkreśla.

O wstrzymanym wsparciu ze środków centralnych wielu naszych rozmówców nie chce mówić pod nazwiskiem. Tłumaczą to tym, że ich działanie uzależnione jest od łaski i niełaski polityków - zarówno tych samorządowych, jak i ministerialnych. 

- Politycy próbują robić kampanię wyborczą na przekazywaniu kolejnych wozów strażackich dla Ochotniczych Straży Pożarnych. Szanujemy ich pracę, ale całe to show odbywa się kosztem ludzi, którzy w czasie tego sezonu będą chcieli się kąpać w rzekach i jeziorach - mówi anonimowo przedstawiciel jednego z podmiotów, który o zakupach sprzętu musi zapomnieć. 

Po macoszemu

Problem ze wstrzymanymi dofinansowaniami dotyczy też ratowników górskich, ale - jak mówi tvn24.pl Jerzy Siodłak, naczelnik Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego - nie jest to dla nich tak dotkliwe. 

- W zeszłym roku GOPR dostał ponad 10 milionów złotych na zakup sprzętu. Mogliśmy bardzo mocno odświeżyć nasze zaplecze techniczne. Koledzy z TOPR też w tamtym roku mogli nadrobić. Dlatego decyzję o braku wypłaty dofinansowania nie paraliżują naszych planów unowocześniania służby - mówi Siodłak. 

Ratownik WOPR o zasadach bezpieczeństwa nad wodą
Ratownik WOPR o zasadach bezpieczeństwa nad wodąRozmowa z lipca 2021 roku.TVN24

W zeszłym roku w Polsce utonęły 444 osoby. Jeden z prezesów Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (przed publikacją poprosił o niepodawanie jego danych) wskazuje, że w wielu miejscach ratownicy muszą posiłkować się przestarzałym sprzętem. - Mieliśmy wychodzić z marazmu, tworzyć nowoczesne i skuteczne służby. Tymczasem wciąż są w kraju ratownicy, którzy na akcję wypływają łódkami z silnikami wyjętymi z Polonezów z lat 80. - podkreśla rozmówca tvn24.pl.

Podkreśla, że podmioty zajmujące się ratownictwem wodnym muszą rozpaczliwie szukać pieniędzy do funkcjonowania.

- W tym roku dostaliśmy od wojewody dotację w wysokości 40 tys. złotych. Ustawa o ratownictwie wodnym wymaga od nas zorganizowania całodobowych dyżurów. Jesteśmy - jako całość - służbą zawodową, ale działamy jak służba amatorska - mówi prezes WOPR, którego poprosiliśmy o komentarz.

Rozmówca tvn24.pl wskazuje, że ratownicy wodni - żeby mogli w ogóle funkcjonować - muszą iść "w komercję". Co to znaczy?

- Że ratownicy za pieniądze biorą pod opiekę baseny i dodatkowe kąpieliska. To osłabia nasze siły w innych miejscach. Czy jako społeczeństwo akceptowalibyśmy fakt, że policjanci, żeby móc chronić obywateli, musieliby pracować po godzinach jako ochroniarze? Z jakiegoś powodu godzimy się na to w przypadku ratownictwa wodnego - kończy.

Autorka/Autor:bż/tok

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Stołeczne WOPR/ twitter

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 29 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium