Wycięli nadmorski las, część była pod ochroną. Sąd obniżył wyrok

Źródło:
PAP, TVN24
Pierwszy wyrok po wycince drzew w Łebie (wideo z 15 lutego 2021 roku)
Pierwszy wyrok po wycince drzew w Łebie (wideo z 15 lutego 2021 roku)TVN24
wideo 2/8
Pierwszy wyrok po wycince drzew w Łebie (wideo z 15 lutego 2021 roku)TVN24

Słupski sąd obniżył w poniedziałek karę, którą sąd pierwszej instancji wymierzył Jerzemu R. oraz Marii van E. Oskarżeni są właścicielami działek, na których w 2017 roku doszło do wycinki między innymi lasu bażynowego, gdy obowiązywało tak zwane Lex Szyszko. Rozstrzygnięcie jest prawomocne.

65-letni Jerzy R. i 50-letnia Maria van E. odpowiadali za to, że w marcu 2017 roku zlecili wycinkę lasu na prywatnych działkach w Łebie (Pomorskie) o łącznej powierzchni około trzech hektarów. Oboje zostali oskarżeni przez Prokuraturę Okręgową w Słupsku o spowodowanie zniszczeń w świecie roślinnym i zwierzęcym w znacznych rozmiarach. Do Jerzego R. należą trzy działki, do Marii van E. jedna.

Oskarżeni - jak wskazywała prokuratura - doprowadzili do zniszczenia runa leśnego, warstwy glebowej, lasu bażynowego, roślin podlegających ochronie całkowitej i częściowej oraz okresowych siedlisk ptaków i owadów. Las na powierzchni około trzech hektarów został wykarczowany między 23 a 25 lutego 2017 roku, w czasie, gdy obowiązywały zliberalizowane przepisy dotyczące wycinki drzew na prywatnych działkach, tzw. Lex Szyszko.

15 lutego 2021 roku oboje oskarżeni zostali nieprawomocnie skazani przez Sąd Rejonowy w Lęborku o czyn z art. 181 par.1 Kodeksu karnego na sześć miesięcy więzienia w zawieszeniu na rok. Obojgu sąd wymierzył także karę grzywny - Jerzemu R. w wysokości 15 tysięcy złotych, a Marii van E. sześciu tysięcy złotych oraz nawiązkę na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, odpowiednio po osiem tysięcy i pięć tysięcy złotych. Ponadto oboje zostali obciążeni kosztami i opłatami sądowymi.

Kto powoduje zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska nakazało zasadzenie 18 tys. drzew (wideo archiwalne)tvn24

Oboje oskarżeni od wyroku się odwołali. Sąd Okręgowy w Słupsku w poniedziałek wydał prawomocny wyrok w tej sprawie. Sędzia Aldona Chruściel-Struska zmieniła w części zaskarżony wyrok.

Z opisu czynu zarzuconego Jerzemu R. sąd wyeliminował ustalenie spowodowania zniszczenia w świecie zwierzęcym, zniszczenia okresowych siedlisk ptaków i owadów oraz obniżył orzeczoną wobec Jerzego R. karę grzywny do 250 stawek dziennych. Natomiast wobec Marii van E. sąd uchylił wyrok pierwszej instancji, co do zarzucanego czynu i nawiązki. Sąd czyn opisał na nowo, uznając oskarżoną winną spowodowania istotnej szkody w świecie roślinnym, kwalifikując ten czyn z art. 181 par. 3 Kodeksu karnego i skazując kobietę na karę grzywny w kwocie czterech tysięcy złotych (200 stawek dziennych każda po 20 złotych). Orzekł też wobec oskarżonej nawiązkę na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w wysokości czterech tysięcy złotych.

Sędzia obojgu wymierzyła opłatę sądową za obie instancje - Jerzy R. ma zapłacić 1370 złotych, a Maria van E. 400 złotych.

W pozostałej części wyrok został utrzymany w mocy.

§ 2. Kto, wbrew przepisom obowiązującym na terenie objętym ochroną, niszczy albo uszkadza rośliny lub zwierzęta powodując istotną szkodę podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 3. Karze określonej w § 2 podlega także ten, kto niezależnie od miejsca czynu niszczy albo uszkadza rośliny lub zwierzęta pozostające pod ochroną gatunkową powodując istotną szkodę

Trzech biegłych, świadkowie i szereg dokumentów

Sędzia Chruściel-Struska w uzasadnieniu wyroku podkreśliła, że zdaniem sądu odwoławczego sąd pierwszej instancji przeprowadził postępowanie dowodowe w sposób "wyczerpujący".

- Uwzględnił wszystkie okoliczności sprawy, przeprowadził postępowanie dokładnie, dopuścił aż trzech biegłych, przesłuchał szereg świadków oraz dopuścił dowód z szeregu dokumentów. (…) Ocena opinii biegłych była dokładna - zaznaczyła sędzia, mając na uwadze to, że obrońcy obojga oskarżonych kwestionowali opinie dwóch biegłych.

W ocenie sądu powoływanie się przez obrońców oskarżonych na ich nieumyślne działanie nie polega na prawdzie. Oskarżeni powoływali się na zgodę urzędnika urzędu miejskiego na wycięcie drzew zgodnie z obowiązującym wówczas prawem.

- Jednak analiza zeznań tego świadka, jak i nagranych przez oskarżonych rozmów z nim, prowadzi do wniosku, że tenże urzędnik, wskazując na obowiązywanie tego przepisu (…), zaznaczył, że oskarżeni muszą sprawdzić w planie przestrzennego zagospodarowania, co w nim jest zapisane. A o tym, że go znali oskarżeni świadczy to, że składali do niego uwagi - podkreśliła sędzia Chruściel-Struska.

OGLĄDAJ TELEWIZJĘ NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Kwestię wyeliminowania z opisów czynów przypisanych oskarżonym spowodowania przez nich zniszczenia w świecie zwierzęcym, zniszczenia okresowych siedlisk ptaków i owadów sędzia uzasadniła analizą opinii jednego z biegłych. Był on autorem pierwotnej opinii z zakresu ochrony środowiska sporządzanej do sprawy, uzupełniał ją kilkakrotnie, a następnie był jeszcze dopytywany przez sąd na rozprawie apelacyjnej. Biegły, w ocenie sądu, nie potrafił wskazać tych zniszczeń.

Z kolei uzasadnieniem do zmiany kwalifikacji czynu przypisanego Marii van E. dla sądu była przede wszystkim wielkość działki, na której doszło do zniszczeń. Jej powierzchnia nie przekracza hektara.

Obrońcy oskarżonych wnosili o uniewinnienie. Prokurator był gotowy zgodzić się z sądem na możliwość zmiany kwalifikacji czynu wobec Marii van E.

Podczas ogłaszania wyroku na sali rozpraw była Maria van E. ze swoim obrońcą mecenasem Janem Kurowskim. - Obrona ma pewien niedosyt. Sąd powinien oskarżoną uniewinnić, nie tylko obniżyć karę, przyjmując łagodniejszą kwalifikację. Natomiast to już pokazuje, że ustalenia sądu I instancji były zbyt surowe, orzeczona kara zbyt surowa. A szkoda nie była wcale znaczna a istotna. Akceptujemy wyrok sądu - powiedział Kurowski po wyjściu z sali rozpraw.

Część terenu była pod ochroną

O sprawie informowaliśmy wiosną 2017 roku. Po wejściu w życie "Lex Szyszko", na dwóch prywatnych działkach w Łebie wycięto łącznie około trzech hektarów lasu. W miejscach, gdzie doszło do wycinki, znajdowały się jednak stanowiska roślin, które podlegają ochronie.

W rok zniknęło tyle drzew, ile łącznie wycina się przez dziewięć lat

Z informacji przekazanych przez Prokuraturę Krajową wynikało, że na skutek działań oskarżonych doszło do zniszczenia lasu bażynowego, roślin objętych częściową albo całkowitą ochroną przyrodniczą, w tym: bażyny czarnej, rokietnika pospolitego, gajnika lśniącego, widłoząbu Bergera, paprotki zwyczajnej, tujowca tamaryszkowatego czy borówki brusznicy. Zniszczone zostały także okresowe siedliska owadów i ptaków podlegających ścisłej ochronie przyrodniczej, m.in. dzięcioła dużego czy pliszki żółtej.

W 2018 roku Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała decyzję o zasadzeniu na terenie dwóch działek w sumie 18 tysięcy sadzonek sosny zwyczajnej.

Cztery hektary drzew w Łebie wycięte w dwa dni (wideo z marca 2017 roku)
Cztery hektary drzew w Łebie wycięte w dwa dni02.03.2017 | Cztery hektary lasu będącego pod ochroną zostało wycięte w Łebie. Wycinki dokonano na działkach prywatnych, sprawą zajęły się organy ścigania.- Jest takie stare powiedzenie: nie będzie nas, będzie las. Okazało się, że ono jest już nieaktualne - mówił burmistrz Łeby, Andrzej Strzechmiński.tvn24

Autorka/Autor:MAK/ tam

Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Trzy osoby zginęły w pożarze pustostanu, do którego doszło w nocy z czwartku na piątek przy ulicy Nadbystrzyckiej w Lublinie. To najprawdopodobniej osoby w kryzysie bezdomności. Służby badają przyczyny tragedii.

Nocny pożar pustostanu. Nie żyje kobieta i dwóch mężczyzn

Nocny pożar pustostanu. Nie żyje kobieta i dwóch mężczyzn

Źródło:
PAP

Przedstawiciele komisji śledczej do spraw Pegasusa poinformowali w piątek, że skierują, za pośrednictwem Marszałka Sejmu, wniosek do Prokuratora Generalnego o uchylenie immunitetu Zbigniewa Ziobry.

Zapowiedź wniosku o uchylenie immunitetu Ziobry

Źródło:
TVN24

Roczne emisje dwutlenku węgla z prywatnych lotów wzrosły o 46 procent między 2019 a 2023 rokiem. Tak wynika z analizy opublikowanej w czasopiśmie naukowym "Communications Earth & Environment", wydawanym przez Nature. Rekordziści wytworzyli 2400 ton CO2 na osobę w zeszłym roku.

Niemal 500 razy więcej niż przeciętna osoba. Zatrważające obliczenia Szwedów

Niemal 500 razy więcej niż przeciętna osoba. Zatrważające obliczenia Szwedów

Źródło:
PAP

Inflacja po odmrożeniu cen energii wzrośnie w 2025 roku do 5,6 procent – prognozuje NBP w "Raporcie o inflacji". Z kolei przy utrzymaniu zamrożenia cen energii inflacja w 2025 roku wyniesie 4,3 procent.

Raport o inflacji. Nowa prognoza NBP

Raport o inflacji. Nowa prognoza NBP

Źródło:
PAP
Jak ksiądz Michał O. szykował się do budowy Medialnego Centrum Ewangelizacji

Jak ksiądz Michał O. szykował się do budowy Medialnego Centrum Ewangelizacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W ciągu doby od wyboru Donalda Trumpa na prezydenta USA majątki dziesiątki najbogatszych ludzi globu zwiększyły się łącznie o 64 miliardy dolarów - poinformowała stacja informacyjna CNN. Najbardziej - o 25,5 miliarda dolarów - wzbogacił się Elon Musk.

Imponujący wzrost majątku w ciągu jednej doby

Imponujący wzrost majątku w ciągu jednej doby

Źródło:
PAP

W czwartkowym losowaniu Lotto aż 11 graczy trafiło szóstki. Żaden z nich nie został tym samym milionerem. Po odliczeniu podatku każdy dostanie niespełna 200 tysięcy złotych. Aż 270 osób trafiło też piątki. To kilka razy więcej niż zwykle. W kolejnym losowaniu do wygrania będą dwa miliony złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 7 listopada 2024 roku.

Kumulacja w Lotto rozbita. Padło aż 11 szóstek

Kumulacja w Lotto rozbita. Padło aż 11 szóstek

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W Mozambiku od końca października co najmniej 18 osób zginęło w zamieszkach, które wybuchły po ogłoszeniu wyniku wyborów prezydenckich. Oficjalnie wygrał je Daniel Chapo, ale opozycja nie uznaje rezultatów głosowania. Sytuacja w Mozambiku budzi coraz większy niepokój sąsiednich państw.

Chaos i śmierć po ogłoszeniu wyników wyborów. Sąsiedzi zamykają granicę

Chaos i śmierć po ogłoszeniu wyników wyborów. Sąsiedzi zamykają granicę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Musimy dojść do jakiegoś konsensusu. Tym dobrym konsensusem może być pierwszy krok. To jest dekryminalizacja pomocnictwa w aborcji, ale także przywrócenie przesłanki, którą zlikwidował wyrok Trybunału Konstytucyjnego - powiedziała w "Jeden na jeden" w TVN24 ministra do spraw równości Katarzyna Kotula (Lewica).

Sprawa projektów aborcyjnych. Kotula o "pierwszym kroku"

Sprawa projektów aborcyjnych. Kotula o "pierwszym kroku"

Źródło:
TVN24

Bliska współpracowniczka prezydenta elekta USA Donalda Trumpa, Susi Wiles, ma objąć stanowisko szefowej personelu Białego Domu w jego nowej administracji - poinformował w oświadczeniu sam Trump, który po zwycięskiej kampanii wyborczej przebywa w swojej rezydencji Mar-a-Lago w Palm Beach na Florydzie.

Kluczowe stanowisko w Białym Domu obsadzone. Oświadczenie Trumpa

Kluczowe stanowisko w Białym Domu obsadzone. Oświadczenie Trumpa

Źródło:
PAP

Donald Trump wygrywa z Kamalą Harris w Nevadzie - prognozuje stacja CNN. To pierwsze zwycięstwo kandydata republikanów w tym stanie od 2004 roku. Do zdobycia jest tam sześć głosów elektorskich, co oznacza, że Trump ma ich już ponad 300. Ameryka wciąż czeka na wyniki wyborów w Arizonie.

Donald Trump bierze kolejny kluczowy stan

Donald Trump bierze kolejny kluczowy stan

Źródło:
CNN, US News

26-latka zamawiała ubrania przez internet do sklepu, w którym pracowała. Potem zdekompletowane paczki odsyłała. Jak wyliczyła policja, straty z tego procederu wyniosły ponad 12 tysięcy złotych. Podejrzana przyznała się do winy.

Z zamawianych przesyłek wyjmowała część ubrań,niekompletne paczki odsyłała

Z zamawianych przesyłek wyjmowała część ubrań,niekompletne paczki odsyłała

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dean Skurka, kanadyjski właściciel firm z branży kryptowalut został porwany w centrum Toronto. Uwolniono go po wpłaceniu okupu w wysokości miliona dolarów kanadyjskich. - Fundusze i dane klientów pozostają nienaruszone - poinformował Skurka portal CBC.

Przedsiębiorca porwany w centrum miasta. Milionowy okup w kryptowalucie

Przedsiębiorca porwany w centrum miasta. Milionowy okup w kryptowalucie

Źródło:
PAP, CBC

18-latek został porażony prądem, gdy ładował swój telefon w gniazdku dostępnym w autobusie dalekobieżnym w Malezji. Jego życia nie udało się uratować. Malezyjskie władze do czasu wyjaśnienia sprawy zakazały korzystania z gniazdek we wszystkich autobusach.

Ładował telefon w autobusie, zmarł porażony prądem

Ładował telefon w autobusie, zmarł porażony prądem

Źródło:
Straits Times

Były ambasador USA w Polsce Stephen Mull będzie szefem zespołu koordynującego przekazanie władzy ekipie Donalda Trumpa w Departamencie Stanu - poinformował w czwartek rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller. Podkreślił, że pokojowe przekazanie władzy jest kluczowe w demokracji.

Były ambasador USA w Polsce Stephen Mull pomoże przekazać władzę w ręce Trumpa

Były ambasador USA w Polsce Stephen Mull pomoże przekazać władzę w ręce Trumpa

Źródło:
PAP

Demokraci wchodzą w nową erę rządów Donalda Trumpa i rolę opozycji bez wizji i jasnego przywództwa. Amerykańskie i brytyjskie media piszą, że partia powinna przeanalizować przyczyny swej porażki, wśród których była na pewno zbyt późna rezygnacja prezydenta Joe Bidena z walki o reelekcję.

"Porzucenie", "egoizm", "zmęczenie". Media o grzechach demokratów

"Porzucenie", "egoizm", "zmęczenie". Media o grzechach demokratów

Źródło:
PAP

W piątek zaplanowano w Sejmie pierwsze czytanie projektu Lewicy o ustanowieniu Wigilii dniem wolnym od pracy. Regulacja zakłada, że Wigilia będzie wolna dla wszystkich pracowników, również tych pracujących w placówkach handlowych.

Wigilia dniem wolnym od pracy? Sejm pochyli się nad projektem

Wigilia dniem wolnym od pracy? Sejm pochyli się nad projektem

Źródło:
PAP

- Uważam, że Donald Trump chce zakończenia wojny jak najszybciej. Jeżeli ucięcie pomocy Ukrainie przyspieszy zakończenie wojny na jakichkolwiek zasadach, to on jest gotów to zrobić - oceniła w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Katarzyna Pisarska ze Szkoły Głównej Handlowej, która od kilku dni przebywa w Kijowie. W pewnym momencie ekspertka musiała przerwać swoje połączenie. Powodem była informacja o alarmie przeciwrakietowym, który uruchomiono w ukraińskiej stolicy.

"Przepraszam, właśnie słyszę alarm przeciwrakietowy". Przerwana rozmowa w "Faktach po Faktach"

"Przepraszam, właśnie słyszę alarm przeciwrakietowy". Przerwana rozmowa w "Faktach po Faktach"

Źródło:
TVN24

Trzy osoby usłyszały zarzuty w związku ze śmiercią Liama Payne'a, byłego wokalisty One Direction - podała w czwartek argentyńska prokuratura. To domniemany dostawca narkotyków, pracownik hotelu w Buenos Aires oraz jedna osoba bliska Payne'owi. Służby podały też więcej szczegółów ze śledztwa po śmierci gwiazdora.

Trzy osoby z zarzutami po śmierci Liama Payne'a. Służby o szczegółach śledztwa

Trzy osoby z zarzutami po śmierci Liama Payne'a. Służby o szczegółach śledztwa

Źródło:
Reuters, Clarin, BBC, PAP

Dwadzieścia lat temu do redakcji łódzkiej "Gazety Wyborczej" przyszedł anonimowy list, a właściwie apel o to, by dziennikarze przyjrzeli się temu, co łączy właścicieli zakładów pogrzebowych z pracownikami pogotowia ratunkowego. Reporterzy zaczęli badać ten temat, a im więcej odkrywali, tym bardziej byli przerażeni. Materiał "Uwagi!" TVN.

Łowcy skór. "Jestem zbyt przerażony, żeby myśleć, ile osób mogło być ofiarami"

Łowcy skór. "Jestem zbyt przerażony, żeby myśleć, ile osób mogło być ofiarami"

Źródło:
"Uwaga!" TVN

Tragiczny wypadek na autostradzie A4 w Bratkowicach (Podkarpackie). 35-letni kierowca osobowego chryslera wjechał w tył ciężarowego iveco. Mężczyzna zginął na miejscu.

Z impetem wjechał w tył ciężarówki, nie przeżył

Z impetem wjechał w tył ciężarówki, nie przeżył

Źródło:
tvn24.pl

69-latka spakowała do reklamówki wszystkie oszczędności - 440 tysięcy złotych i przekazała "adwokatowi" syna. Kiedy usłyszała, że to za mało, wróciła się do domu skąd zabrała złotą biżuterię, którą przekazała "prokuratorce". Wszystko było ukartowanym kłamstwem.

Wypadek, kobieta w ciąży i wysoka kaucja. Wszystko było kłamstwem. Małżeństwo straciło fortunę

Wypadek, kobieta w ciąży i wysoka kaucja. Wszystko było kłamstwem. Małżeństwo straciło fortunę

Źródło:
tvn24.pl

Policjantka, która w Zakopanem podczas interwencji domowej sprawdziła trzeźwość prokuratora opiekującego się dzieckiem, stanie przed sądem apelacyjnym po tym, jak w pierwszej instancji została skazana za przekroczenie uprawnień. Policyjni związkowcy nazywają wyrok "farsą" i "bronieniem swoich".

Policjantka sprawdziła trzeźwość prokuratora. Sąd skazał ją za przekroczenie uprawnień

Policjantka sprawdziła trzeźwość prokuratora. Sąd skazał ją za przekroczenie uprawnień

Źródło:
PAP

Nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego wraca po latach przerwy. W kategorii wideo nominacje otrzymało dwoje dziennikarzy "Superwizjera" TVN - Ewa Galica za materiał "Krąg Putina. Tajemnice rosyjskich majątków w Europie" i Bertold Kittel za reportaż "Król amfetaminy. 'Breaking Bad' po polsku". Nominowany został też Kacper Sulowski z "Czarno na białym" za dwuczęściowy materiał "Szkoła Ziobry". Celem konkursu jest wyróżnienie najbardziej rzetelnych, obiektywnych i poprawnych warsztatowo publikacji, spełniających najwyższe standardy wyznaczone przez ikonę polskiego reportażu.

Trzy nominacje do prestiżowej nagrody dla dziennikarzy "Superwizjera" TVN i "Czarno na białym"

Trzy nominacje do prestiżowej nagrody dla dziennikarzy "Superwizjera" TVN i "Czarno na białym"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Opowiedziana w "Uwadze!" TVN historia Emila nikogo nie zostawia obojętnym. 8-latek rok temu stracił mamę, a teraz choroba odbiera mu też tatę. Gdy taty zabraknie, Emil zostanie sam. Pan Mikołaj ma jedno marzenie: by w czasie, jaki mu pozostał, znaleźć synkowi kochającą rodzinę. 

Pan Mikołaj jest śmiertelnie chory i szuka rodziny zastępczej dla swojego syna. "Wierzę w dobro ludzi"

Pan Mikołaj jest śmiertelnie chory i szuka rodziny zastępczej dla swojego syna. "Wierzę w dobro ludzi"

Źródło:
Fakty TVN

Watykan sprawdza, czy arcybiskupi Józef Michalik i Adam Szal dopuścili się zaniedbań przy wyjaśnianiu sprawy wykorzystania seksualnego ministranta przez księdza archidiecezji przemyskiej - informuje piątkowa "Rzeczpospolita".

Ksiądz molestował 12-letniego ministranta. Watykan sprawdza działania dwóch biskupów

Ksiądz molestował 12-letniego ministranta. Watykan sprawdza działania dwóch biskupów

Źródło:
PAP

Szef MSZ Radosław Sikorski pytany o upadek koalicji rządzącej w Niemczech, podkreślił, że ten kraj pozostaje ważnym partnerem dla Polski. Zapowiedział spotkanie Trójkąta Weimarskiego w Warszawie w przyszłym miesiącu oraz "pilniejsze konsultacje" z partnerami z Niemiec i Francji. Po raz kolejny odniósł się też do zwycięstwa Donalda Trumpa.

Sikorski o sytuacji w Niemczech. Mówi o Trójkącie Weimarskim i "pilniejszych" konsultacjach

Sikorski o sytuacji w Niemczech. Mówi o Trójkącie Weimarskim i "pilniejszych" konsultacjach

Źródło:
TVN24, PAP

W Parlamencie Europejskim odbyło się kilkugodzinne wysłuchanie Piotra Serafina, polskiego kandydata na unijnego komisarza do spraw budżetu. Następnie jego kandydaturę zaakceptowały komisje budżetu oraz kontroli budżetowej. Podczas swojego wystąpienia Serafin mówił, że przyszły budżet Unii Europejskiej będzie zakładał łączenie reform z inwestycjami w każdym państwie członkowskim.

Wysłuchanie Piotra Serafina w europarlamencie. Budżet "ma łączyć, a nie dzielić"

Wysłuchanie Piotra Serafina w europarlamencie. Budżet "ma łączyć, a nie dzielić"

Źródło:
PAP

Naczelny Sąd Administracyjny uchylił wyrok dotyczący decyzji środowiskowej dla Wschodniej Obwodnicy Warszawy. Sporem o to, który z oddziałów Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska powinien wydać decyzję dla brakującego fragmentu obwodnicy, ponownie będzie musiał zająć się Wojewódzki Sąd Administracyjny.

Wschodnia Obwodnica Warszawy w zawieszeniu. Kolejny wyrok oddala rozpoczęcie budowy

Wschodnia Obwodnica Warszawy w zawieszeniu. Kolejny wyrok oddala rozpoczęcie budowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Od czwartku 7 listopada możemy oglądać w kinach najnowszą odsłonę świątecznego hitu - "Listy do M. Pożegnania i powroty". W szóstej komedii z tej serii oglądamy dobrze znanych bohaterów, ale jest też kilka zaskoczeń. Zapytaliśmy o nie scenarzystę "Listów do M." Mariusza Kuczewskiego.

"Listy do M. Pożegnania i powroty" już w kinach

"Listy do M. Pożegnania i powroty" już w kinach

Źródło:
tvn24.pl

Aż trzy obsypane nagrodami Akademii Filmowej filmy będą miały w najbliższych dniach premierę na platformie Max. Wśród nich jest słynny "Gladiator" Ridleya Scotta, ale też znakomita komedia z Cher i dramat kostiumowy Martina Scorsese.

Trzy oscarowe hity na platformie Max. Jeden już od dziś

Trzy oscarowe hity na platformie Max. Jeden już od dziś

Źródło:
tvn24.pl