- W związku z decyzją o ustąpieniu ze stanowiska premiera ogłaszam, że dziewiętnasty rząd Litwy podaje się do dymisji - oznajmił Paluckas na posiedzeniu gabinetu.
Paluckas poinformował, że w poniedziałek formalnie złoży rezygnację na ręce prezydenta Litwy Gitanasa Nausedy. Jeszcze w poniedziałek szef państwa ma podpisać dekret o jej przyjęciu. Nauseda ma też zlecić rządowi tymczasowe wykonywanie obowiązków do czasu powołania nowego gabinetu oraz mianować tymczasowego premiera.
Od tego momentu, w ciągu 15 dni, prezydent będzie musiał przedstawić Sejmowi do rozpatrzenia kandydaturę na stanowisko szefa rządu. Po zatwierdzeniu nowego premiera przez Sejm, w ciągu kolejnych 15 dni powinien zostać przedstawiony - w uzgodnieniu z prezydentem - skład Rady Ministrów i program rządu. Nowy gabinet podlega, podobnie jak premier, zatwierdzeniu przez parlament.
W czwartek 31 lipca prezydent Nauseda poinformował, że premier Paluckas podał się do dymisji w związku ze śledztwem dotyczącym korupcji.
Śledztwo korupcyjne na Litwie
W litewskiej przestrzeni publicznej pojawiły się informacje o powiązaniach biznesowych premiera z firmą Dankora należącą do jego bratowej. W siedzibie Dankory trwają obecnie rewizje. Firma zamierzała kupić od spółki Garnis, której współwłaścicielem jest Paluckas, systemy akumulatorowe z wykorzystaniem funduszy unijnych - podała agencja BNS.
W lipcu media litewskie opublikowały też materiały na temat możliwych nieprawidłowości, których miał dopuścić się Paluckas prowadząc działalność biznesową i pełniąc w przeszłości funkcje publiczne. Śledztwo w tej sprawie wszczęły wówczas litewskie organy antykorupcyjne.
Według mediów Paluckas między innymi nie zapłacił znacznej części kary wysokości 16,5 tysiąca euro zasądzonej mu w procesie karnym z 2012 roku. Skazano go wówczas za to, że jako dyrektor administracyjny wileńskiego ratusza nadużył swoich pełnomocnictw w przetargu na usługę deratyzacyjną w Wilnie, nielegalnie uznając za zwycięzcę firmę, która przedstawiła najdroższą ofertę. Paluckasa skazano też na dwa lata więzienia w zawieszeniu na rok.
Jego Litewska Partia Socjaldemokratyczna (LSDP) zaprzeczyła, by Paluckas dopuścił się jakichkolwiek nieprawidłowości w swej działalności biznesowej, a krytykę pod jego adresem określiła jako "skoordynowany atak" przeciwników politycznych.
Kto będzie premierem Litwy?
Socjaldemokraci, którzy stanowią większość w obecnej rządowej koalicji, przedstawili cztery kandydatury na stanowisko nowego premiera. Osobami rozważanymi na to stanowisko są: tymczasowy przewodniczący LSDP Mindaugas Sinkeviczius, wiceprzewodniczący Sejmu Juozas Olekas, minister pracy i opieki społecznej Inga Ruginiene oraz Robert Duchniewicz - Polak z Wileńszczyzny, wiceprzewodniczący LSDP, mer rejonu wileńskiego. Kandydatury są teraz omawiane w kręgach partyjnych LSDP. Nazwisko wyłonionego kandydata ma zostać podane do wiadomości publicznej w środę. Obserwatorzy prognozują, że w trakcie zbliżających się negocjacji politycznych zmieni się skład rządu. Nie wykluczają też, że zmianie ulegnie koalicja rządząca.
Paluckas objął urząd premiera Litwy w grudniu 2024 roku. Obecnie rządzącą koalicję centrolewicową tworzą trzy ugrupowania: LSDP (w wyborach parlamentarnych w 2024 roku zdobyła 52 mandaty w 141-osobowym Sejmie), Świt Niemna (20 mandatów) i Związek Demokratyczny "W imię Litwy" (14 mandatów).
Autorka/Autor: sz/akw
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: DUMITRU DORU/EPA/PAP