37-latek z województwa łódzkiego usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem inkluzji pasikonika z Muzeum Bursztynu w Jarosławcu (woj. zachodniopomorskie). Mężczyzna nie przyznał się do popełnienia czynu. Eksponatu nie udało się na razie odzyskać.
Mężczyzna został zatrzymany przez policję w środę (12 lipca) w jednej z nadmorskich miejscowości. Odpowiadał rysopisowi osoby podejrzewanej o dokonanie we wtorek (11 lipca) kradzieży inkluzji pasikonika z ekspozycji Muzeum Bursztynu w Jarosławcu
- Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Nie przyznał się do popełnienia zarzucanego czynu. Został zwolniony do domu - powiedziała oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Sławnie starsza aspirant Kinga Warczak.
Wyrwał lupę, wydostał eksponat
Złodzieja uchwyciły kamery monitoringu w muzeum. Na jednym ze zdjęć opublikowanych przez instytucję na Facebooku widać, jak trzyma w ręku przedmiot wyglądający na cenny bursztyn. Miał go wydostać, wyrywając lupę, przez którą można było oglądać eksponat umieszczony w szklanej tubie.
Policja nie odzyskała skradzionego eksponatu o wymiarach 3,5 cm na 2,5 cm, którego wartość właściciel oszacował na 40 tysięcy złotych. Śledztwo trwa.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Google Maps