W samolocie lecącym z Hamburga do Kijowa 47-letni mężczyzna stracił przytomność, potrzebna była reanimacja. Samolot awaryjnie wylądował na lotnisku w Goleniowie (Zachodniopomorskie). Pasażer został przetransportowany do szpitala.
Samolot wylądował awaryjnie na lotnisku w Goleniowie w poniedziałek przed godziną 21. - Zgłoszenie dotyczyło mężczyzny w wieku 47 lat, który był obcokrajowcem. Świadkowie zdarzenia przekazali ratownikom medycznym informację, że u tego pacjenta doszło do nagłego zatrzymania krążenia, że był on reanimowany na pokładzie samolotu - przekazała Paulina Heigel, rzeczniczka prasowa Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.
Dodała, że gdy ratownicy przejęli pacjenta, był on nieprzytomny, ale oddychał. Był w ciężkim stanie.
- Został zabezpieczony przez ratowników medycznych i przetransportowany do szpitala - poinformowała Heigel.
Na pokładzie samolotu prawdopodobnie pomogła lekarka
Heigel dodała, że według otrzymanych informacji, reanimację na pokładzie samolotu miał przeprowadzić medyk.
- Najprawdopodobniej była to lekarka i ona udzieliła pierwszej pomocy temu pacjentowi. Twierdziła, że wykonywała uciskanie klatki piersiowej - przekazała.
Samolot wyleciał z lotniska w Goleniowie w dalszą trasę przed godziną 22.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Materiały prasowe