Bili i znęcali się nad mieszkańcami, używając noża i broni palnej. Później ich okradli i uciekli. Po dwóch latach udało się zatrzymać sprawców podejrzanych o brutalny napad. W zatrzymaniu brali udział antyterroryści. Mężczyznom grozi minimum trzy lata więzienia.
W piątek policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego wspólnie z policjantami z wydziału kryminalnego i SPAP w Gdańsku zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 23 i 28 lat.
Było podejrzenie, że mężczyźni mogą mieć przy sobie broń palną. Ze względów bezpieczeństwa w zatrzymaniu wzięli udział policyjni antyterroryści.
- Wiedzieliśmy, że w mieszkaniu może przebywać kobieta w ciąży, dlatego antyterroryści działali delikatnie. - mówi podkom. Michał Sienkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. - Podejrzenia się sprawdziły, w środku była kobieta. Na szczęście, sprawcy poddali się dobrowolnie - dodaje.
Bili i znęcali się nad mieszkańcami
Zatrzymane osoby podejrzewane są także o to, że w sierpniu 2015 roku dostały się do jednego z domów jednorodzinnych w Ryjewie.
Mężczyźni byli bardzo agresywni. Mieli terroryzować mieszkańców, używając broni palnej oraz noża. Później ukradli pieniądze i biżuterię.
- Trzy osoby zostały poszkodowane, jest to rodzina. Sprawcy związali dwie osoby i zażądali ujawnienia miejsca przechowywania pieniędzy. Działając w ten sposób dokonali zaboru pieniędzy w kwocie przekraczającej 30 tysięcy złotych, biżuterii oraz dokumentów - mówi prok. Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Podejrzani także o wyłudzenie wierzytelności
Policjanci pracując nad sprawą ustalili, że podejrzewane osoby mają również związek z wyłudzeniem wierzytelności, do którego doszło w czerwcu tego roku.
Jak informuje gdańska prokuratura, pokrzywdzony prowadząc działalność gospodarczą posiadał zobowiązanie wobec innego podmiotu, które spłacił w części. W czerwcu dwóch mężczyzn pobiło go, informując, że upłynął termin zapłaty. W ten sposób chcieli zmusić go do zwrotu należności. Pokrzywdzony doznał licznych powierzchownych urazów ciała. Podejrzanym grozi za to kara do 3 lat więzienia.
Sprawcom grozi minimum 3 lata więzienia
Mężczyźni w trakcie zatrzymania nie stawiali oporu. Zostali przewiezieni do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, gdzie usłyszeli zarzuty.
Za brutalny napad na rodzinę z Ryjewa sprawcy mogą trafić do więzienia na wiele lat.
-Za tego typu przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 3 lata. Sąd później zadecyduje jaki będzie wyrok - informuje Sienkiewicz.
Przesłuchani w charakterze podejrzanych nie przyznali się do winy. Na wniosek prokuratora Sąd tymczasowo aresztował obu podejrzanych na okres trzech miesięcy.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl
Autor: MAK/gp / Źródło: KWP Gdańsk, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: KWP Gdańsk