Do toalety tylko w asyście nauczyciela. To szkolne zarządzenie oburzyło uczniów i rodziców

Źródło:
TVN24
Kontrowersyjne zarządzenie w gdańskim liceum. Do toalety tylko w asyście nauczyciela
Kontrowersyjne zarządzenie w gdańskim liceum. Do toalety tylko w asyście nauczycielaGoogle Maps
wideo 2/5
mapa szkola

W jednym z gdańskich liceów wprowadzono restrykcyjne zasady wychodzenia w czasie lekcji do toalet. Uczniowie, którzy nie posiadają specjalnego "wskazania lekarskiego", muszą uzyskać zgodę nauczyciela na wyjście. Jeśli tak się stanie, wychodzą do WC w towarzystwie pedagoga. Jak tłumaczy dyrektorka szkoły, chodzi o bezpieczeństwo. Argumentacja ta nie przekonuje jednak rodziców uczniów, którzy złożyli skargi do kuratorium oświaty oraz miasta.

W połowie maja ubiegłego roku dyrektorka IX Liceum Ogólnokształcącego w Gdańsku wydała zarządzenie w sprawie korzystania z toalet szkolnych podczas lekcji. Uczeń może skorzystać z nich podczas trwania lekcji wyłącznie posiadając "wskazanie lekarskie". Jeżeli nie ma takiego zaświadczenia, najpierw musi poprosić o zgodę nauczyciela, odpowiednio uzasadniając swoją prośbę. Jeżeli zostanie ona przychylnie rozpatrzona - ktoś z grona pedagogicznego odprowadzi go do toalety.

Zapisy podkreślają, że wyjście ucznia z sali jest dopuszczalne wyłącznie wtedy, gdy istnieje możliwość sprawowania opieki nad klasą oraz nad uczniem udającym się do toalety.

- Koleżanka dostała okres w trakcie lekcji. Zgłosiła się, czy może wyjść do toalety, nauczyciel powiedział, że ok. Kazał wszystkim wstać i poszli całą klasą do łazienki. Dziewczyna weszła do toalety, a reszta klasy, ok. 30 osób, czekała na nią przed łazienką - w rozmowie z Gazetą Wyborczą mówi była uczennica szkoły.

Chodzi o "bezpieczeństwo uczniów"

Jak tłumaczy Małgorzata Solowska, dyrektor IX LO w Gdańsku, decyzja o wprowadzeniu nadzoru została podyktowana obawą przed sytuacjami bezpośrednio zagrażającymi zdrowiu i bezpieczeństwu uczniów.

- Z toalet można bez problemu korzystać w trakcie przerw, które w zależności od godziny trwają od 5 do 30 minut - mówi nam dyrektorka.

Podkreśla, że pomimo początkowych głosów niezadowolenia, udało się jej przekonać pracowników szkoły, przedstawiciela rady rodziców oraz przewodniczącego samorządu szkolnego, że zapis o korzystaniu przez uczniów z toalet pod nadzorem nauczyciela podczas lekcji jest potrzebny.

Skrajnie inną opinię na ten temat ma jednak Wojciech Widzicki, przewodniczący prezydium rady rodziców, który trwające wiele miesięcy rozmowy z dyrekcją uważa za czcze.

- Zakaz wychodzenia do toalety podczas zajęć lekcyjnych jest łamaniem prawa, jakie wynika z konstytucji - twierdzi Widzicki.

Wobec braku konsensusu, pod koniec ubiegłego roku rada rodziców podjęła decyzję o złożeniu skargi do organu prowadzącego szkołę oraz do Kuratorium Oświaty w Gdańsku.

Kuratorium potwierdza fakt wpłynięcia pisma, jednak, jak podkreśla, "kurator oświaty sprawuje nadzór pedagogiczny nad działalnością dydaktyczną, wychowawczą i opiekuńczą szkół, a nie nad organizacją jej pracy". 

"Za organizację pracy szkoły, w tym wykonanie zadań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa uczniom i nauczycielom w czasie zajęć organizowanych przez szkołę, odpowiada dyrektor. W każdej szkole w zarządzaniu wspomagają go także inne organy w tym rada rodziców, która reprezentuje ogół rodziców i może występować do dyrektora i innych organów szkoły lub placówki (…) z wnioskami i opiniami we wszystkich sprawach szkoły lub placówki, samorząd uczniowski, a także rada pedagogiczna. Zatem to od społeczności szkoły zależy, jakie procedury w danej szkole obowiązują, a statut szkoły szczegółowo określa kompetencje poszczególnych organów" - tłumaczy Beata Wolak, zastępca dyrektora Wydziału Strategii i Nadzoru Pedagogicznego.

Jak informuje Widzicki, "kontrolę prowadzi miasto, a sprawa jest rozpatrywana na posiedzeniu Komisji Skarg i Wniosków Rady Miasta".

"Skomplikowany charakter sprawy"

Okazuje się jednak, że skarga miała być rozpatrzona podczas najbliższego posiedzenia komisji tj. w poniedziałek, 6 lutego. Z uwagi na skomplikowany charakter sprawy, skierowano prośbę o przesunięcie tego terminu na kolejne posiedzenie.

- Sprawa jest złożona i nie dotyczy tylko toalet - podkreśla Widzicki.

Jak informuje Gazeta Wyborcza, w obawie przed dilerami, w szkole zamknięte są wszystkie drzwi ewakuacyjne, poza jednymi, których pilnuje woźna. W oknach nie ma natomiast klamek. To pokłosie sytuacji z początku roku szkolnego, gdy jeden z uczniów, chcąc opuścić szkołę, wyskoczył z okna na parterze i złamał nogę. Nie mógł wyjść drzwiami, bo te były zamknięte na klucz.

Takie zakazy wynikają z niezrozumienia prawa

Zdaniem Łukasza Kozłowskiego, prezesa Stowarzyszenia Umarłych Statutów, organizacji bezpośrednio broniącej interesów uczniów, tego typu sytuacje pojawiają się dlatego, że "szkoły nie wiedzą tak naprawdę, jakie są granice ich obowiązku zapewnienia bezpieczeństwa uczniom".

- Dyrektorom i nauczycielom wydaje się, że ponoszą odpowiedzialność za każdy możliwy wypadek, który zdarzy się na terenie szkoły. Bez względu na to, jak miałoby dojść do wypadku, jeżeli coś stanie się uczniowi, mogą spodziewać się komisji dyscyplinarnej albo prokuratury i policji na głowie, a to jest nieprawda. To nie jest tak, że nauczyciel odpowiada za wypadek, któremu przy zachowaniu racjonalnych środków i tak nie dałoby się rady zapobiec. Nieszczęśliwe wypadki się zdarzają. I nikt nie będzie ponosił za nie odpowiedzialności.  Z tego niezrozumienia właśnie pojawiają się takie zakazy. Przez to, że szkoły nie wiedzą, jak wyglądają ich obowiązki, tworzą regulacje, które wzbudzają potem takie zdziwienie - tłumaczy.

Jak dodaje, trudno jest doszukiwać się winy w nadzorze, kiedy ten był sprawowany należycie - w tym konkretnym przypadku - poprzez uznanie dobra wyższego rzędu, czyli godności osobistej ucznia w momencie wypuszczania go do toalety. Za priorytet powinno zostać uznane bezpieczeństwo pozostałych uczniów znajdujących się w sali, a nie jednego, który opuścił salę lekcyjną, by załatwić potrzeby fizjologicznej.

Google Maps

Autorka/Autor:ng/tok

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Śmigłowiec pogotowania ratunkowego uderzył w szpital i roztrzaskał się o ziemię. Zginęły cztery osoby. Do tragedii doszło w niedzielę w południowo-zachodniej Turcji.

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Źródło:
Reuters

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

W Kraju Zabajkalskim w Rosji w niedzielę zderzyły się dwa pociągi towarowe. Wykoleiły się 42 wagony z węglem - podała Prokuratura do spraw Transportu Wschodniosyberyjskiego. Przyczyny zdarzenia są wyjaśniane.

Zderzenie pociągów towarowych w Rosji

Zderzenie pociągów towarowych w Rosji

Źródło:
Interfax, tvn24.pl

Niemal miliard dolarów będzie można wygrać we wtorkowym losowaniu amerykańskiej loterii Mega Millions - podał portal stacji CNN. Wyjaśnił też, że to efekt kilkumiesięcznej kumulacji.

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługuje dzień wolny lub dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy - podkreśliła radca prawny doktor Monika Wieczorek. Wskazała też, że w niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Źródło:
PAP
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Podczas świątecznego dnia przeciętny Polak zje sześć tysięcy kalorii, a niektórzy nawet 10 tysięcy – wskazuje profesor Danuta Figurska–Ciura z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Zapotrzebowanie dla zdrowego, dorosłego człowieka o masie 60-70 kilogramów to około dwa tysiące kalorii dziennie.

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Źródło:
PAP

Sztuczne światło może powodować wyraźne zmiany w nocnym działaniu ekosystemu raf koralowych. Do takich wniosków doszli badacze z Uniwersytetu Brystolskiego. Jak przekazał jeden z autorów publikacji, sztuczne naświetlanie naraża morskie organizmy na "niespodziewane niebezpieczeństwo".

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

Źródło:
PAP, Uniwersytet Brystolski
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl