Będzie miała blisko 12 metrów długości, pięć ław wioślarskich, maszt z żaglem o powierzchni 25 m kw. Pomieści 10 wioślarzy i sternika. Taką replikę wiosłowo-żaglowej łodzi z XI wieku budują elbląscy miłośnicy Wikingów. - Powinna osiągać prędkość ok. 10 węzłów - mówi szkutnik, który pracuje nad jednostką.
Wykonaniem jednostki zajęło się dwóch doświadczonych szkutników: Zbigniew Gorący i Przemysław Kamiński - uczeń Marka Szablińskiego "Jarmeryka", który od początku lat 70. ub. wieku budował pierwsze w Polsce repliki wikińskich statków.
Łódź będzie miała blisko 12 m długości i 2,6 m szerokości, dębowe ożebrowanie, poszycie z sosny. Zostanie ukończona w połowie lutego. - Powinna osiągać prędkość ok. 10 węzłów, ale do końca nie mamy pewności, jak będzie zachowywała się na wodzie - przekazał Kamiński.
Jak wyjaśnił, będzie to pierwsza replika łodzi z Bągartu, której oryginał się nie zachował. Dlatego elbląscy szkutnicy odtwarzają ją na podstawie archiwalnych dokumentów i szkiców.
Rekonstrukcja wraku spod Bągartu
Łódź jest rekonstrukcją tzw. wraku spod Bągartu, wsi na Pomorzu. W 1894 r. w czasie kopania rowów melioracyjnych znaleziono tam kadłub dużej łodzi z XI wieku. Miała konstrukcję klepkową, 11,9 m długości, 2,6 m szerokości i maszt osadzony w środkowej części. Była wykonana z drewna dębowego, a klepki poszycia łączono kołkami i żelaznymi nitami.
W ocenie archeologów konstrukcja była zbliżona do łodzi Wikingów, ale została wykonana przez szkutników któregoś z plemion pruskich. Znalezisko trafiło prawdopodobnie do muzeum w Królewcu i zaginęło w czasie II wojny.
Wizytówka festiwalu Wikingów
Pomysłodawcy ze Stowarzyszenia Elbląg Europa liczą, że możliwość popłynięcia taką jednostką stanie się w sezonie atrakcją turystyczną miasta. Jak poinformował prezes stowarzyszenia Paweł Kulasiewicz, zrekonstruowana łódź ma cumować w jednym z ośrodków wodnych w Elblągu. Jako przykład dawnej techniki szkutniczej będzie wykorzystywana przez grupę rekonstrukcyjną, która odtwarza tradycję pobliskiego wikińskiego emporium Truso.
- Chcemy, żeby była dostępna dla turystów przez cały sezon wakacyjny. Liczymy, że stanie się jedną z atrakcji miasta i wizytówką organizowanego przez nas festiwalu Wikingów na Wyspie Spichrzów - powiedział.
Druga łódź trafi do Rosji
To nie jedyna łódź Wikingów, jaka powstaje w Elblągu. Stowarzyszenie uzyskało bowiem 140 tys. zł dotacji z Programu Litwa-Polska-Rosja na budowę dwóch replik wczesnośredniowiecznych łodzi. Większa będzie stacjonować w Elblągu, mniejsza zostanie przekazana do skansenu w obwodzie kaliningradzkim.
Kamiński powiedział, że łódź dla Rosjan jest już gotowa. Jednostka jest kopią XII-wiecznej skandynawskiej łodzi, znalezionej podczas wykopalisk w 1993 r. w Gislinge. Oryginał zbudowany z drewna dębowego i sosnowego miał 7,7 m długości i 1,6 m szerokości. Prawdopodobnie służył do przewozu ludzi, ładunku i owiec. Łódź poruszała się dzięki użyciu żagla i sześciu wioseł.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: ws/lulu / Źródło: TVN24 Pomorze / PAP
Źródło zdjęcia głównego: Łukasz Sienkiewicz