Rakieta spadła do przydomowego ogródka. Wiadomo do kogo należy. "Coś poszło nie tak"

W Mrzezinie mieszkaniec znalazł najprawdopodobniej rakietę
W Mrzezinie mieszkaniec znalazł najprawdopodobniej rakietę

Ponad dwumetrowy obiekt przypominający rakietę, w środę wieczorem "wylądował" niedaleko dworca PKP w Mrzezinie (woj. pomorskie). Na miejscu pracowali policjanci oraz saperzy. Obiekt został już usunięty, ewakuowano mieszkańców oraz zamknięto pobliskiego dworca. Wiadomo już do kogo należy rakieta i kto ja wystrzelił.

W środę wieczorem, Wojciech Barana - mieszkaniec Mrzezina (woj. pomorskie) znalazł na trawniku niedaleko swojego domu obiekt przypominający rakietę.

- Przyszła do mnie córka i powiedziała, że coś dziwnego przyleciało do naszego ogródka. Była to dwumetrowa tuba o średnicy 20 centymetrów, do której doczepione były na sznurkach trzy spadochrony. Strach był ogromny, nie wiedziałem, co to jest. Baliśmy się z rodziną, że to wybuchnie. Od razu zadzwoniliśmy na policję - opowiada.

Na miejsce przyjechał wyspecjalizowany patrol.

- Policjanci zabezpieczyli miejsce tego znaleziska. Została tam skierowana ekipa wraz z technikiem kryminalistyki, straż pożarna oraz pogotowie ratunkowe. Funkcjonariusze z przeszkoleniem sapersko-minerskiego zajęli się tym obiektem na miejscu - mówi st. sierż. Łukasz Brzeziński z puckiej policji.

Ewakuacja mieszkańców

Ze względów bezpieczeństwa ewakuowano kilkuosobową rodzinę. Na prawie dwie godziny zamknięto również pobliską linię kolejową. Po godzinie 22 ruch pociągów został wznowiony, a obiekt wywieziony.

Już wiadomo, że rakieta nie stwarzała zagrożenia.

Policja zabezpieczała miejsce gdzie spadła rakieta
Policja zabezpieczała miejsce gdzie spadła rakieta
Źródło: KWP Gdańsk

Rakieta należy do gdyńskiej firmy

Do skonstruowania rakiety przyznała się firma gdyńska Space Forest, która działa w branży kosmicznej. - To my wypuściliśmy tę rakietę, akcja nie przebiegła jednak zgodnie z planem i rakieta spadła. Będziemy sprawdzać, dlaczego tak się stało, kiedy tylko dostaniemy dane pokładowe - mówi Adam Matusiewicz, szef działu rakiet w Space Forest.

Rakiety gdyńskich inżynierów w kosmos jeszcze nie latają. Na razie docierają na wysokość 1,2 kilometra. W ubiegłym roku zapowiadali jednak, że zamierzają zbudować rakietę, która będzie mieć 30 cm średnicy i kilka metrów wysokości. Do tego skonstruują silnik o sile ciągu jednej tony w ciągu 10 sekund. Wysokość lotu szacowana jest wtedy na około 10 kilometrów.

ZOBACZ TESTY RAKIETY Z UBIEGŁEGO ROKU:

Inżynierowie budują rakietę i testują ją nad morzem

Inżynierowie budują rakietę i testują ją nad morzem

Gdyńscy inżynierowie budują modele rakiet

Zagadkowe znalezisko w Mrzezinie

Zagadkowe znalezisko w Mrzezinie

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: mg/ws / Źródło: TVN24 Pomorze

Czytaj także: