Nie udało się uratować życia jednego z dwóch 22-latków, którzy przed południem zaginęli na niestrzeżonej plaży w Jastarni. Drugi mężczyzna wciąż jest poszukiwany. – Warunki były trudne, była wysoka fala – mówią policjanci.
Tuż przed południem na niestrzeżonej plaży w Jastarni do Bałtyku weszło 3 turystów z Małopolski w wieku 21 i 22 lat.
- Dwóch 22-latków nie wyszło samodzielnie z wody. Na miejsce zostali wezwani ratownicy, którym udało się wydobyć ciało jednego z mężczyzn. Akcja ratunkowa nie przyniosła rezultatu. Drugi 22-latek wciąż jest poszukiwany – informuje Łukasz Detlaff z puckiej policji.
Niedaleko strzeżone kąpielisko
Policja nie chce na razie przesądzać o przyczynach tragedii. Nie ustalono dotychczas czy mężczyźni byli pod wpływem alkoholu ani dlaczego nie korzystali ze strzeżonego kąpieliska.
- Warunki w tym miejscu były trudne, była wysoka fala. Na najbliższym strzeżonym kąpielisku wisiała biała flaga zezwalająca na kąpiel - podaje Detlaff.
Autor: md/mz / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: TVN24