Mieszkaniec powiatu bydgoskiego (woj. kujawsko-pomorskie) sprzedawał podróbki znanych marek w internecie. Nielegalny proceder 28-latka odkryli policjanci. Straty na szkodę pokrzywdzonych firm zostały wstępnie oszacowane na ponad 600 tysięcy złotych. Mężczyźnie grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
28-latek miał wprowadzać do obiegu odzież i inne przedmioty z podrobionymi znakami towarowymi znanych marek. By się upewnić, policjanci z Bydgoszczy odwiedzili go w miejscu zamieszkania. Przeszukali domowe pomieszczenia oraz garaż. Okazało się, że skala nielegalnego procederu była ogromna.
"Na internetowych portalach sprzedażowych oferował różnego rodzaju odzież (m.in.: bluzy, bluzki, czapki, spodnie, bieliznę, kurtki, koszulki), a także perfumy, torebki, plecaki, portfele - wszystkie te przedmioty opatrzone były podrobionymi znakami towarowymi znanych marek" - poinformowała komisarz Lidia Kowalska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Miał sprzedawać podróbki, straty na ponad 600 tys. zł
Łącznie policjanci zabezpieczyli 2220 sztuk nielegalnego towaru. "Straty na szkodę pokrzywdzonych firm zostały wstępnie oszacowane na kwotę ponad 600 tysięcy złotych. Wszystkie przedmioty zostały przez policjantów zabezpieczone" - przekazała policjantka.
Za sprzedaż podróbek 28-latkowi grozi do 2 lat pozbawienia, a w przypadku, gdy jest to stałe źródło dochodu nawet do 5 lat więzienia.
Znaleźli przy nich narkotyki
Lidia Kowalska dodała, że podczas przeszukania domu mężczyzny, policjanci ujawnili ponad 12 gramów amfetaminy oraz 7 gramów marihuany.
"Ponadto w momencie przybycia policjantów u 28-latka przebywał jego kolega z Gdańska, przy którym również funkcjonariusze znaleźli kilkanaście gramów marihuany. Każdy z nich odpowie za posiadanie zabronionych substancji" - podkreśliła komisarz.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KWP w Bydgoszczy