842 mln zł planuje wydać na inwestycje Gdańsk - wynika z projektu budżetu na przyszły rok. W piątek podano, że dochody miasta mają wynieść 2 mld 718 mln zł, a wydatki ok. 2 mld 708 mln zł.
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zwrócił uwagę, że wydatki zostały bardzo ograniczone w związku z rygorystycznymi przepisami ustawy o finansach publicznych. Uważa, że budżet jest bardzo proinwestycyjny i będzie to rok kończenia wielu projektów współfinansowanych przez UE, a poza tym po stronie wydatków jest bardzo dyscyplinujący, wymagający i trudny.
Po raz pierwszy od 2007 r. projekt budżetu nie przewiduje deficytu. Zgodnie z projektem budżetu Gdańska przedstawionym podczas konferencji prasowej, nadwyżka budżetowa ma wynieść prawie 10 mln zł.
Sześć lat inwestycji za 5 mld zł
Prezydent poinformował, że w latach 2007-2013 w Gdańsku wydano i planuje się wydać na inwestycje prawie 5 mld zł. Wśród największych inwestycji realizowanych w przyszłym roku miasto wymienia m.in. budowę Trasy Słowackiego, Trasy Sucharskiego, Europejskiego Centrum Solidarności oraz rozwój komunikacji rowerowej aglomeracji trójmiejskiej i tworzenie Gdańskiej Platformy Edukacyjnej, która obejmuje prawie 200 gdańskich placówek oświatowych.
Stawiają na oświatę i transport publiczny
Skarbnik miasta Teresa Blacharska poinformowała, że poza inwestycjami miasto najwięcej wyda na oświatę i wychowanie (ponad 672 mln zł). W porównaniu z 2012 r. to kwota wyższa o ok. 20 mln zł wzrost wynika z podwyżki wynagrodzeń w oświacie od 1 września br. Miasto ma dopłacić do oświaty w przyszłym roku ponad 266 mln zł.
Ponad 352 mln zł planuje wydać na transport zbiorowy (m.in. na dopłatę do biletów) i utrzymanie dróg. W związku z wejściem w życie od 1 lipca 2013 r. tzw. ustawy śmieciowej w projekcie budżetu przewidziano 41 mln zł na półroczne wydatki związane ze zorganizowaniem zbiórki odpadów.
"Bezpieczny poziom długu"
W przyszłym roku miasto wyda więcej niż w 2012 r. na obsługę zadłużenia. W przyszłym roku będzie to ponad 106 mln zł. Adamowicz poinformował, że na koniec grudnia 2013 r. dług miasta wyniesie 1,275 mld zł, co stanowi prawie 47 proc. dochodów Gdańska. Uważa, że to bardzo bezpieczny poziom.
Mniej na sport i promocje miasta
W porównaniu z br. w przyszłym mniejsze o ok. 30 proc. mają być nakłady na sport i kulturę fizyczną oraz na promocje miasta. Wydatki na kulturę spadły o ponad 3 proc. Skarbnik podkreśliła, że projekt budżetu nie przewiduje wzrostu wynagrodzeń pracowników samorządowych.
Projekt przyszłorocznego budżetu Gdańska w czwartek został złożony do Rady Miasta. Ma być przyjęty przez radnych na sesji w grudniu.
Autor: ws/par / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Budowa ECS / Facebook