Utrudnienia na trasie trójmiejskiej SKM pojawiły się przed 6 rano w wyniku zerwania sieci trakcyjnej między przystankami Gdańsk Główny i Gdańsk Wrzeszcz. Początkowo zapowiadano usunięcie awarii do godziny 9.00, ale konieczna naprawa okazała się bardziej skomplikowana niż początkowo sądzono i ostatecznie poradzono sobie z nią dopiero około południa.

Pociągi zaczynają normalnie kursować od godziny 12.30.

Jeździły co pół godziny

W godzinach porannego szczytu pociągi trójmiejskiej SKM powinny kursować co 7,5 minuty. We wtorek z powodu zerwania sieci trakcyjnej od samego rana pociągi jeździły po jednym torze z częstotliwością co 25-30 minut.

Jak informował dyspozytor SKM, niektóre pociągi kończyły bieg na stacji Sopot, Gdańsk Przymorze oraz Gdańsk Wrzeszcz. Z powodu awarii bilety SKM honorowano także w pociągach Przewozów Regionalnych kursujących na trasie Gdańsk Główny - Gdynia oraz w autobusach i tramwajach ZKM.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: md / Źródło: TVN24 Pomorze