- Celem władz rosyjskich jest uciszenie broniących praw Tatarów krymskich aktywistów Krymskiej Solidarności, ale nie uda się nas zastraszyć. Nadal będziemy mówić o łamaniu praw człowieka i terrorze na półwyspie - powiedział działacz ruchu Serwer Czolakczyk, odnosząc się do zatrzymania, wywiezienia do Rosji i aresztowania aktywistów sprzeciwiających się rosyjskiej aneksji Półwyspu Krymskiego.