Do zdarzenia doszło 17 lipca w godzinach wieczornych w Szczecinie. Funkcjonariusze z grupy Speed zauważyli jadący samochód z otwartą klapą bagażnika. W środku siedział pasażer i nagrywał jadące za nim auta.
Nadkomisarz Anna Gembala, oficer prasowy policji w Szczecinie, przekazała, że policjanci włączyli sygnały dźwiękowe i świetlne, ale kierowca próbował uciec. Szybko został zatrzymany.
- Był trzeźwy, nie potrafił logicznie wytłumaczyć swojego postępowania. Uciekał chwilę przed policją, a zapytany o to dlaczego to robił odpowiedział tylko, że zobaczył, że policjanci mają szybsze auto, więc się zatrzymał - dodała.
Wysoki mandat i decyzja sądu
Pasażer, który siedział w bagażniku, został ukarany mandatem w wysokości pięciu tysięcy złotych. Kierowca został doprowadzony do sądu i odpowiadał w trybie przyspieszonym.
Wobec 20-latka orzeczono 4,5 tysiąca złotych grzywny, roczny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz obowiązek zapłaty pięciu tysięcy złotych świadczenia na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Autorka/Autor: MR/gp
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Szczecin