Jeździł furgonetką z homofobicznymi hasłami. Wyrok w sprawie kierowcy został podtrzymany

Jeździł furgonetką z homofobicznymi hasłami. Szczecin
Uczestnicy marszu głosili hasła tolerancji
Źródło: tvn24

Sąd Okręgowy w Szczecinie podtrzymał w mocy wyrok skazujący kierowcę furgonetki, która z homofobicznymi hasłami przez kilka dni przed II Marszem Równości w Szczecinie jeździła po mieście pod eskortą policji. Mężczyzna ma do zapłacenia prawie 40 tysięcy złotych.

Igor Podeszwik, szczeciński prawnik i aktywista poinformował w mediach społecznościowych o utrzymaniu przez Sąd Okręgowy w Szczecinie w mocy wyroku z 2023 roku skazującego kierowcę homofobusa.

- Sędzia Marzanna Kucharczyk w ustnych motywach podanych po ogłoszeniu wyroku wskazywała, że wypowiedź zniesławiająca nie może być uznana za realizację wolności słowa w demokratycznym społeczeństwie - skomentował szczeciński działacz.

CZYTAJ TEŻ: Pierwszy Marsz Równości w Szczecinie. Homofobiczne hasła i próba zakłócenia

Czarna furgonetka kilka dni przed marszem

W 2019 roku na kilka dni przed II Marszem Równości w Szczecinie na ulicach miasta zaczęła pojawiać się czarna furgonetka, na której umieszczone były napisy, sugerujące, że środowisko LGBT to pedofile. Podeszwik złożył wówczas zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa do prokuratury jednak odmówiono wszczęcia postępowania.

Furgonetka pojawiła się na ulicach Szczecin kilka dni przed Marszem Równości
Furgonetka pojawiła się na ulicach Szczecin kilka dni przed Marszem Równości
Źródło: Nowy Szczecin

Działacz złożył prywatny pozew do sądu rejonowego, ale sprawa została umorzona. Zażalenie w tej sprawie trafiło do Sądu Okręgowego w Szczecinie, który w 2021 roku uchylił zaskarżone postanowienie i przyznał rację Igorowi Podeszwikowi. Sprawą zajęła się wówczas prokuratura.

ZOBACZ TAKŻE: Wyrok w sprawie furgonetki z hasłami anty-LGBT. "To była mowa nienawiści wymierzona w orientację seksualną"

W styczniu 2023 roku Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum wydał wyrok skazujący Jana B., kierowcę furgonetki, na karę grzywny. Mężczyzna miał wtedy do zapłaty grzywny w wysokości 15 tysięcy złotych oraz nawiązki na rzecz Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w wysokości 10 tysięcy złotych. Prokuratura i oskarżony odwołali się od wyroku i sprawa trafiła do wydziału odwoławczego sądu okręgowego.

26 lutego 2024 roku sąd utrzymał w mocy wyrok pierwszej instancji. - Tym samym wyrok Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie jest już prawomocny i podlega wykonaniu - poinformował Podeszwik.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: