> Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował we wtorek, że w tym tygodniu odbędą się rozmowy z władzami kilku krajów, które mogą być miejscem negocjacji z Rosją. Oświadczył przy tym, że strona ukraińska będzie przygotowana, aby zakończyć wojnę.
- W tym tygodniu odbędą się kontakty z Turcją, krajami Zatoki Perskiej oraz krajami europejskimi, które mogą posłużyć jako miejsca rozmów z Rosjanami. Z naszej strony wszystko będzie maksymalnie przygotowane, aby zakończyć wojnę. Ważne, aby partnerzy to potwierdzili - powiedział Zełenski w wieczornym przemówieniu.
Według prezydenta ważne jest, aby partnerzy to potwierdzili. Dodał, że, w przyszłości wszystko będzie zależało wyłącznie od woli światowych przywódców, przede wszystkim Stanów Zjednoczonych. - Potrzebne są nowe kroki, nowe naciski: sankcje, taryfy; wszystko to musi być na stole - podkreślił.
> Prezydent USA Donald Trump podczas posiedzenia gabinetu oświadczył że gdyby nie on, wojna w Ukrainie mogłaby przekształcić się w wojnę światową. Polityk zaznaczył, że dąży do zakończenia konfliktu. Pytany o to, z jakimi konsekwencjami może się zmierzyć Rosja, jeśli nie będzie postępów w sprawie pokoju, wskazał, że myśli o sankcjach gospodarczych.
- To będą sankcje, nie będzie wojny światowej - mówił. - Wiecie co? Według mnie gdybym to nie ja wygrał wybory, Ukraina mogłaby przerodzić się w wojnę światową - ocenił. - To nie będzie wojna światowa, ale będzie to wojna gospodarcza - dodał.
Ocenił, że Zełenski "też nie jest całkowicie niewinny". Uznał, że teraz się z nim dogaduje, ale relacja z nim jest obecnie inna, ponieważ USA nie dają już Ukrainie pieniędzy. Komentując to, że Rosjanie mówią, iż nie uznają Zełenskiego za legalnego prezydenta, oświadczył, że "to nie jest ważne, co oni mówią, to wszystko jest gra pozorów, to wszystko bzdury".
> Specjalny wysłannik USA ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff w rozmowie z amerykańską stacją telewizyjną Fox News zapowiedział, że w tym tygodniu spotka się z delegacją Ukrainy w Nowym Jorku. Witkoff kilka tygodni temu odbył wizytę w Moskwie, gdzie spotkał się z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem. O spotkaniu ukraińskiej i amerykańskiej delegacji w poniedziałek informował prezydent Zełenski.
> Odłamek zniszczonego ukraińskiego drona wzniecił pożar na dachu budynku mieszkalnego w mieście Rostów nad Donem - podał przedstawiciel lokalnej władzy Jurij Slusar w Telegramie cytowany przez agencję Reutera. Przekazał, że nikt nie ucierpiał, a ogień został opanowany. Wcześniej Slusar informował o zniszczeniu przez rosyjską obronę przeciwlotniczą dziesięciu ukraińskich dronów.
> Przed wizytą w Chinach Władimira Putina kraj ten odwiedził przewodniczący rosyjskiej Dumy Państwowej Wiaczesław Wołodin. Po spotkaniu z wysłannikiem Kremla, chiński przywódca Xi Jinping oświadczył, że Chiny i Rosja powinny zjednoczyć kraje Globalnego Południa. Przyjazd Putina do Chin zaplanowany jest na niedzielę 31 sierpnia.
Autorka/Autor: sz/ads
Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO