W Kołobrzegu autobus miejski wjechał do rowu. Nikomu nic się nie stało, pomoc drogowa wyciągnęła już pojazd. Do zdarzenia miało dojść w wyniku złego stanu drogi i panujących warunków atmosferycznych.
Do zdarzenia doszło 4 grudnia po godzinie 7 rano na skrzyżowaniu w Kołobrzegu.
- Kierowca zatrzymał się na skrzyżowaniu przed wjechaniem na główną drogę. Jest tam lekkie uniesienie terenu i gdy przepuścił wszystkie auta, które miały pierwszeństwo i chciał ruszyć, stoczył się z jezdni do pobliskiego rowu - powiedziała sierżant sztabowy Karolina Seemann z kołobrzeskiej policji.
Autobusem podróżowało około 20 osób, wszystkie wyszły z pojazdu o własnych siłach jeszcze przed przyjazdem policji. Nikomu nic się nie stało.
Powodem zdarzenia miała być zła pogoda i nieodpowiedni stan drogi.
Pomoc drogowa wyciągnęła już autobus z rowu, nie ma już żadnych utrudnień na tym odcinku drogi krajowej nr 11.
Źródło: tvn24.pl, miastokolobrzeg.pl
Źródło zdjęcia głównego: miastokolobrzeg.pl