Jak pisze agencja dpa, Zarif dał ruchem głowy do zrozumienia, że porozumienia nie ma w reakcji na pytania zadawane mu, kiedy stał na balkonie budynku, w którym w Wiedniu toczą się negocjacje. Minister nie wykluczył, że do zgody może dojść we wtorek.
Rzecznik Białego Domu poinformował natomiast, że udało się osiągnąć w poniedziałek pewien postęp w negocjacjach i "zawęzić listę kwestii spornych". Podkreślił, że amerykańscy negocjatorzy pozostaną w Wiedniu tak długo, jak długo będzie z tego "pożytek", sugerując w ten sposób, że negocjacje mogą po raz kolejny się wydłużyć.
Niedzielne zapowiedzi
Wcześniej z Wiednia nadchodziły sygnały, że historyczne porozumienie po prawie dekadzie rokowań może zostać ogłoszone w poniedziałek. Agencja Associated Press pisała o tym w niedzielę, powołując się na dyplomatów.
Źródła te wskazywały jednak, że ostatnie szczegóły paktu są jeszcze wypracowywane, a formalne porozumienie wciąż oczekuje na ocenę władz grupy 5+1 (USA, Francja, Wielka Brytania, Rosja, Chiny i Niemcy) i Iranu.
Znikający wpis prezydenta
Po południu na Twitterze prezydenta Iranu, Hasana Rowhaniego, pojawił się wpis sugerujący, że udało się osiągnąć porozumienie. "Porozumienie jest zwycięstwem dyplomacji i wzajemnego szacunku nad przedawnionym podejściem wykluczania i przymusu. I to jest dobry początek" - brzmiał wpis.
Po chwili jednak zniknął, aby po jakimś czasie pojawić się w zmienionej formie, w której zmieniono czas teraźniejszy na przyszły: "Jeśli dojdzie do porozumienia, dyplomacja i wzajemny szacunek zwyciężą nad przedawnionym podejściem wykluczania i przymusu. I to będzie dobrym początkiem".
Przesuwane zakończenie negocjacji
Porozumienie stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ i Niemiec z Iranem ma doprowadzić do ograniczenia irańskiego programu nuklearnego i zagwarantować, że nie będzie on służył pracom nad bronią nuklearną. Rząd w Teheranie liczy w zamian na zniesienie sankcji nałożonych na Iran przez społeczność międzynarodową.
W poniedziałek rano główny negocjator rządu w Teheranie Abbas Aragczi wyraził nadzieję, że rozmowy ws. irańskiego programu nuklearnego zostaną wkrótce zakończone, ale zastrzegł, że nie można zagwarantować, iż dojdzie do tego w ciągu najbliższych dwóch dni.
Obecna runda negocjacji w Wiedniu trwa już ponad dwa tygodnie, w tym czasie trzykrotnie przesuwano termin zakończenia rozmów.
Premier Izraela z przekazem dla Irańczyków
Zdecydowanie przeciwny porozumieniu z Iranem pozostaje Izrael. Jego premier Benjamin Netanjahu uruchomił w poniedziałek na Twitterze konto w języku farsi, by przedstawiać swe poglądy Irańczykom. Farsi, inaczej język perski, jest oficjalnym językiem w Iranie, używanym przez większość jego mieszkańców.
Już w pierwszym tweecie Netanjahu skrytykował toczące się w Wiedniu i podobno bliskie finału negocjacje stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ i Niemiec z Iranem w sprawie irańskiego programu atomowego.
Autor: mm//rzw / Źródło: PAP, Reuters, tvn24.pl