Znaleźli materiały wybuchowe, wskazują na Iran

Policja uważa, że to sprawka Irańczyków, popierających antyrządowe protesty w 2011 r.Bahrain Activist

Policja Bahrajnu poinformowała o skonfiskowaniu 6 czerwca dużej ilości materiałów wybuchowych, w tym C4, które miały być użyte do zamachów w tym kraju oraz w sąsiedniej Arabii Saudyjskiej.

Szef policji generał Tarik al-Hasan wydał oświadczenie, w którym ujawnił, że przejęcie tych materiałów wybuchowych było możliwe dzięki informacjom, jakie uzyskano, gdy w maju zatrzymany został pojazd z podobnymi materiałami wybuchowymi, jadący groblą łączącą Bahrajn z Arabią Saudyjską.

Według al-Hasana materiały wybuchowe wyprodukowano metodami "wyraźnie podobnymi" do tych, którymi posługują się ugrupowania powiązane z irańską Gwardią Rewolucyjną. Generał podkreślił, że oprócz C4 przechwycono zapalniki, nowoczesne układy elektroniczne, chemikalia i telefony komórkowe. Bahrajn zarzuca Iranowi, gdzie szyici stanowią większość, podsycanie społecznych niepokojów, czemu Teheran zaprzecza. W 2013 roku władze Bahrajnu oskarżyły Iran o utworzenie specjalnej jednostki terrorystycznej, która miała przygotowywać zamachy na bahrajńskich polityków, a także na tamtejsze lotnisko i budynki rządowe.

Dyskryminowani szyici

Ok. 70 proc. ludności Bahrajnu stanowią szyici, ale nie mają dostępu do najwyższych stanowisk politycznych w kraju. Maleńki Bahrajn, położony w Zatoce Perskiej, ma strategiczne znaczenie dla Stanów Zjednoczonych, gdyż stacjonuje tam V Flota USA odpowiedzialna za bezpieczeństwo w newralgicznym rejonie Zatoki. Bahrajn wspiera też lotniczą kampanię USA przeciwko dzihadystom z Państwa Islamskiego (IS). W 2011 roku w Bahrajnie wybuchły prodemokratyczne protesty, organizowane głównie przez szyicką większość, która czuje się zmarginalizowana i domaga się równouprawnienia oraz przekształcenia ustroju państwa w monarchię konstytucyjną. Demonstracje zostały stłumione przez służby bezpieczeństwa, wprowadzono karę śmierci i karę dożywocia. Według organizacji obrońców praw człowieka od tamtej pory w kraju zginęło co najmniej 89 osób. Podczas kolejnych rund negocjacji nie udało się rozwiązać sporu między sunnicką monarchią a największymi szyickimi partiami. arch.

Autor: mtom / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Bahrain Activist