Dwa amerykańskie myśliwce F/A-18 Hornet zderzyły się w powietrzu podczas ćwiczeń. Szczegóły wypadku nie są znane, ale obaj piloci przeżyli. Jeden zdołał wylądować swoim uszkodzonym samolotem, a drugi katapultował się i został uratowany z oceanu.
Do wypadku doszło nad Pacyfikiem w pobliżu kalifornijskiego miasta San Diego, gdzie mieści się duża baza US Navy i Marines.
Piloci odbywali niesprecyzowane ćwiczenia w parze. Podczas manewrów doszło do kolizji. Jeden samolot był tak ciężko uszkodzony, że jego pilot musiał się katapultować.
W pobliżu znajdował się lotniskowiec atomowy USS Carl Vinson, który otrzymał wezwanie pomocy kilkanaście minut po zderzeniu. Na miejsce wypadku wysłano śmigłowce, który po około godzinie podjęły z wody rozbitka. Jest w dobrym stanie.
F/A-18 Hornet to amerykański myśliwiec wielozadaniowy zdolny do działań w każdych warunkach atmosferycznych. Może służyć zarówno do nalotów, co jest obecnie jego głównym zadaniem, jak i do walk powietrznych
Autor: tmw,mk\mtom / Źródło: PAP, USNI News
Źródło zdjęcia głównego: US Navy