Jeden policjant zginął, a 13 osób zostało rannych w eksplozji samochodu wyładowanego materiałami wybuchowymi, który zaparkowano przed komisariatem policji. Do zamachu doszło w położonym w pobliżu granicy z Syrią mieście Gaziantep w Turcji.
Wśród osób rannych dziewięć to policjanci.
CNN Turk pokazało zdjęcia z zamachu, na których widać zniszczony samochód zaparkowany obok bramy komisariatu. Na miejsce wezwano karetki pogotowia i straż pożarną.
Z okien pobliskich budynków wypadły szyby.
Świadkowie twierdzą, że eksplozja miała ogromną siłę i była odczuwalna z dużej odległości.
Zamachy w Turcji
Gaziantep, jedno z głównych miast w południowo-wschodniej części Turcji, liczące półtora miliona mieszkańców, stanowi schronienie dla wielkiej liczby uchodźców, którzy uciekli przed wojną w Syrii.
Do zamachu doszło w warunkach silnych napięć w kraju po dwóch atakach w Stambule przypisywanych dżihadystom i dwóch innych - w Ankarze, których sprawcami byli bojownicy kurdyjscy.
W niedzielę policja rozmieściła znaczne siły w kraju przed tradycyjnymi demonstracjami organizowanymi 1 maja przez turecką lewicę i związki zawodowe. Demonstracje te często kończą się starciami z policją.
Autor: pk/tr / Źródło: reuters, pap