Żądali jej wypuszczenia, zanim ścięli dziennikarza. Kim jest "Dama Al-Kaidy"?


Dwa tygodnie przed ścięciem amerykańskiego dziennikarza Jamesa Foleya dżihadyści z Państwa Islamskiego zaoferowali transakcję wymienną. W zamian za Foleya żądali uwolnienia przetrzymywanej w Stanach Zjednoczonych Pakistanki, dr Aafii Siddiki, zwanej "Damą Al-Kaidy". Kim jest ta kobieta?

"Zaoferowaliśmy wymianę więźniów i żądaliśmy uwolnienia muzułmanów obecnie znajdujących się w niewoli, jak nasza siostra dr Aafia Siddiki" - wiadomość tej treści dżihadyści wysłali do pracodawcy Foleya.

Administracja Obamy odrzuciła "ofertę".

Kobieta dżihadystów

To nie pierwsza oferta wymiany Siddiki. "Haaretz" przypomina, że islamiści wcześniej chcieli jej wypuszczenia za 26-letnią wolontariuszkę, którą złapali w Syrii w 2013 roku. Nie wiadomo, czy USA negocjowały w tamtej sprawie.

Media informowały także, że talibowie domagali się wypuszczenia Siddiki przy okazji sprawy Bowe Bergdahla. Wówczas amerykańskiego sierżanta wymieniono za pięciu działaczy Al-Kaidy najwyższego szczebla. USA odmówiły wydania Siddiki. Kim jest kobieta, o którą tak usilnie zabiegają islamiści?

Doktorat z neurologii, kurier islamistów

"Dama al-Kaidy", bo tak nazywana jest dr Aafia Siddiki, ma 42 lata. Urodziła się w Karaczi (Pakistan), jej rodzice pracowali w pakistańskim parlamencie. Na studia przeniosła się do Stanów Zjednoczonych, gdzie zrobiła doktorat z neurologii.

Po atakach na World Trade Centre z 11 września 2001 roku Siddiki wraz z mężem, anestezjologiem Amdżadem Mohammedem Khanem, wróciła do Pakistanu. Para rozwiodła się w 2002 roku z powodu - jak twierdzi eksmąż - rosnącego ekstremizmu Aafii.

Drugim mężem Pakistanki miał być - jak donosiły zachodnie media - siostrzeniec architekta ataków na WTC, Ammar al-Baluczi. Rodzina kobiety zaprzecza, że do takiego małżeństwa kiedykolwiek doszło. Al-Baluczi jest więźniem Guantanamo, Stany Zjednoczone oskarżyły go o finansowanie zamachów z 11 września. Sama Siddiki była poszukiwana za bycie kurierem Al-Kaidy i finansowanie organizacji.

Rozpłynęła się na 5 lat

Słuch o Siddiki i jej trojgu dzieciach zaginął w 2003 roku, na radarze antyterrorystów pojawili się dopiero po 5 latach. Nie wiadomo, co działo się przez ten czas z kobietą. Jej rodzina twierdzi, że przetrzymywano ją w sekretnym więzieniu w bazie Bagram w Afganistanie. Jej były mąż uważa jednak, że mogła trafić do pakistańskiego aresztu.

Zatrzymano ją w 2008 roku w Afganistanie. USA twierdzą, że kobieta zamierzała przeprowadzić "masowe ataki" w Stanach Zjednoczonych. Zamierzała wysadzić Most Brookliński, Statuę Wolności i Empire State Building. Zarzucono jej posiadanie dokumentów dotyczących użycia wirusa ebola jako broni chemicznej oraz instrukcji konstrukcji bomb.

Uwięziona została jednak nie za terroryzm, ale za usiłowanie zabójstwa Amerykanów, którzy przesłuchiwali ją w Afganistanie. Ona sama zaprzecza zarzutom. Nie trafiła jednak do tradycyjnego więzienia, ale do Federalnego Centrum Medycznego w Carswell (Teksas). Ośrodek ma status zakładu karnego, w którym przetrzymuje się kobiety wymagające leczenia psychiatrycznego.

Siddiki ma wyjść na wolność w 2083 roku.

[object Object]
"Zdrajcy" w samochodzie, detonator w dłoni czterolatka. Pierwsza egzekucja "Jihadi Juniora"tvn24
wideo 2/8

Autor: pk//rzw / Źródło: Haaretz, tvn24.pl

Raporty: