Gdy 65-letni Irańczyk wziął sobie drugą żonę, w jego rodzinie zaczęły się kłopoty. Te problemy doprowadziły do tragedii. Gdy Mohammad wpadł w szał, zastrzelił sześć osób, a zranił 11.
Według policji ofiarami śmiertelnymi są: jedna z żon mężczyzny, jego córka i czwórka innych domowników. Wśród rannych jest druga żona i syn, a także sąsiedzi.
Irańczyk, którego zdołano rozbroić i aresztować, strzelał z kałasznikowa, do którego miał ok. 2 tysięcy nabojów.
Szykował rozprawę, kupił karabin
Po zatrzymaniu przyznał, że szykował rozprawę z rodziną i dlatego zdobył broń, a swój czyn objaśniał poważnymi rodzinnymi niesnaskami.
Przedstawiciel prokuratury powiedział, że Irańczyk nigdy wcześniej nie przejawiał odchyleń psychicznych.
Prawo w Iranie dopuszcza wielożeństwo, lecz zakazuje posiadania broni.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24