Mimo sprzeciwu władz w Kijowie i OBWE rebelianci w Donbasie zorganizowali parady wojskowe z okazji 9 maja. Przez centrum Doniecka i Ługańska przejechały czołgi i systemy artyleryjskie. - Wytrwamy i zwyciężymy w walce z wrogami Donbasu - oświadczył premier samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Aleksandr Zacharczenko.
W przemówieniu do weteranów drugiej wojny światowej i mieszkańców okupowanego przez rebeliantów Doniecka Aleksandr Zacharczenko obiecał walczyć o wolność Donbasu podobnie, jak o wolność ZSRR walczyli żołnierze Armii Czerwonej w latach 1941-1945".
- Obiecuję, że wygramy. Wytrwamy i zwyciężymy – zapewnił premier samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej. Przyjął defiladę wojskową, którą dowodził "minister obrony", Władimir Kononow. Przez centrum Doniecka przejechało 45 pojazdów wojskowych: czołgi, bojowe wozy piechoty i transportery opancerzone. Rebelianci wyciągnęli tez systemy artyleryjskie i wyrzutnie rakiet.
Przez centralne ulice Doniecka przeszedł też marsz "Nieśmiertelny pułk". Przychylne rebeliantom media szacują, że wzięło w nim udział ok. 10 tysięcy osób. Ludzie nieśli portrety krewnych, walczących na froncie, a także weteranów, którzy nie dożyli do 71. rocznicy zwycięstwa ZSRR nad III Rzeszą. Niektórzy nieśli zdjęcia poległych rebeliantów, którzy walczyli z wojskami ukraińskimi w Donbasie.
Ukraiński portal inforesist.org napisał, że uczestnicy parady wojskowej "aktywnie wykorzystywali symbole Noworosii i samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej, a także wstęgi georgijewskie (symbol zwycięstwa nad faszyzmem), zaś niektóre dzieci zostały wystrojone w mundury wojskowe".
70 tys. osób w Ługańsku
Huczne obchody Dnia Zwycięstwa zorganizowali także rebelianci w Ługańsku. Przez ulice tego miasta przejechało z kolei 70 pojazdów wojskowych.
"W kolumnie pieszych przeszło ok. tysiąca funkcjonariuszy milicji ludowej. Parada zakończyła się marszem Nieśmiertelnego pułku. Na głównym placu trwa koncert. Według wstępnych ocen organizatorów w uroczystościach bierze udział ok. 70 tys. osób" – relacjonował dziennikarz rosyjskiej agencji TASS.
Sztab operacji antyterrorystycznej w Donbasie (ATO) poinformował, że w Dniu Zwycięstwa w obwodzie ługańskim partol ukraiński wyjechał na podłożoną przez separatystów minę. Jeden wojskowy zginął i jeden został ranny.
Władze w Kijowie twierdzą, że ściąganie do Doniecka i Ługańska ciężkiego sprzętu jest łamaniem porozumień pokojowych, zawartych w Mińsku. Plan pokojowy zakłada, że ciężki sprzęt powinien zostać wycofany z obszarów, położonych przy linii frontu, w odległości co najmniej 30 km.
Autor: tas//gak / Źródło: dan-news.info, TASS, inforesist. org
Źródło zdjęcia głównego: av-zakharchenko.su