Wyszedł z narady, strzelił sobie w głowę

 
Siedziba rosyjskiej Prokuratury Generalnejgenproc.gov.ru

Jeden z najważniejszych prokuratorów Rosji próbował popełnić samobójstwo. Wiaczesław Sizow, szef wydziału nadzorującego m.in. FSB, wyszedł z narady u zastępcy prokuratora generalnego, zamknął się w swoim gabinecie i strzelił sobie w głowę. Przeżył, w stanie ciężkim leży w szpitalu. ŚLedczy nie wykluczają, że prokurator został zmuszony szantażem do próby samobójstwa.

Strzał padł ok. 15.00 czasu lokalnego w siedzibie Prokuratury Generalnej w Moskwie. Kiedy współpracownicy Sizowa wbiegli do jego gabinetu, prokurator leżał w kałuży krwi. Kula przeszła głowę na wylot, ale mężczyzna żył.

Sizowa przewieziono do jednego z moskiewskich szpitali. Lekarze walczą o jego życie.

Sądząc po reakcji Sizowa, strzelał właśnie z powodu tego, co wydarzyło się na tej naradzie. źródło w Komitecie Śledczym

Przesądziła narada?

Nie wiadomo, dlaczego prokurator Sizow targnął się na własne życie. 45-letni mężczyzna przyszedł do swojego gabinetu wprost z narady u zastępcy prokuratora generalnego Wiktora Grinia. Jak mówi informator portalu Lifenews.ru w Komitecie Śledczym, "sądząc po reakcji Sizowa, strzelał właśnie z powodu tego, co wydarzyło się na tej naradzie".

 
Prokurator Generalny Jurij Czajka (genproc.gov.ru) 

Nie wiadomo, czego dotyczyła narada u Grinia. Jednak nieoficjalnie śledczy nie wykluczają, że próba samobójstwa może mieć związek z ostatnimi głośnymi sprawami korupcyjnymi. Najczęściej wskazuje się na tzw. sprawę kasyn. Chodzi o nielegalny hazard w rejonie Moskwy, w którego ochronę zaangażowana była grupa wysoko postawionych prokuratorów i policjantów.

ROSYJSKA AFERA HAZARDOWA - CZYTAJ WIĘCEJ

Supertajne śledztwo

Oficjalnie śledczy badają dwa wątki: szantażu i problemów rodzinnych. - Nie wykluczamy, że Sizow został do tego zmuszony - mówi agencji RIA Nowosti źródło w Komitecie Śledczym.

Całe dochodzenie objęto najwyższą klauzulą tajności do tego stopnia, że do gabinetu Sizowa wpuszczono tylko szefa rejonowej policji. Szeregowi funkcjoanriusze zostali pod drzwiami.

Źródło: RIA Nowosti, Newsru.com, Lifenews.ru

Źródło zdjęcia głównego: genproc.gov.ru