Donald Trump nie zwalnia w krytykowaniu administracji Joe Bidena i demokratów. Na ostatnim wiecu pogratulował prezydentowi Rosji Władimirowi "wspaniałej" wymiany więźniów z Zachodem. Kandydat Partii Republikańskiej w listopadowych wyborach prezydenckich przedstawił rosyjskiego przywódcę jako zwycięzcę historycznego wydarzenia, które doprowadziło do uwolnienia kilku Amerykanów. Żadnego z uwolnionych Amerykanów nie przedstawił na wiecu nawet z nazwiska - podkreśla "The Washington Post".
Waszyngtoński dziennik, a także m.in. portal Politico cytuje słowa Donalda Trumpa, wypowiedziane w czasie sobotniego wiecu wyborczego w Atlancie w stanie Georgia. - Chciałbym pogratulować Władimirowi Putinowi kolejnego wspaniałego porozumienia. Widzieliście umowę, jaką zawarliśmy? - powiedział Trump, adresując te słowa do tłumu zwolenników.
Tradycyjnie skrytykował w tym kontekście obecnego prezydenta USA - tym razem za sposób, w jaki "poradził sobie z wymianą więźniów".
Były prezydent ocenił, że wymiana doprowadziła do uwolnienia "jednych z największych zabójców" na świecie. - Odzyskaliśmy naszych ludzi, ale zawarliśmy okropne układy – stwierdził Trump, nie zagłębiając się w żadne szczegóły. - Miło jest powiedzieć, że ich odzyskaliśmy, ale czy to nie stanowi złego precedensu? - zapytał.
Trump nie wyjaśnił, że w ramach wymiany zostali uwolnieni m.in. dziennikarz "Wall Street Journal" Evan Gershkovich i były amerykański żołnierz Paul Whelan. Mówiąc o "największych zabójcach na świecie" kandydat republikanów miał zapewne na myśli uwolnienie szpiega rosyjskiego FSB Wadima Krasikowa, który odbywał w Niemczech karę dożywocia po zabiciu w Berlinie na zlecenie władz na Kremlu czeczeńsko-gruzińskiego opozycjonisty Zelimchana Changoszwilego.
"The Washington Post" w komentarzu do słów Trumpa podkreśla, że kandydat republikanów w ogóle nie wymienił z nazwiska żadnego z uwolnionych Amerykanów.
Jak zaznacza z kolei Politico, Trump zasugerował również - bez poparcia jakimikolwiek dowodami - że umowa dotycząca więźniów obejmuje płatności na rzecz Rosji.
Wcześniej Jake Sullivan, doradca Bidena ds. bezpieczeństwa narodowego, podkreślił, że USA nie zapłaciły żadnego okupu, a dodatkowo sankcje wobec Rosji nie zostały złagodzone.
Donald Trump chwalił się równocześnie w sobotę tym, że za swojej kadencji zapewnił uwolnienie "59 zakładników" i "nigdy nic nie zapłacił".
Źródło: Politico, "The Washington Post", PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA