"Wyglądało na to, że nasze wysiłki spełzają na niczym"

Zdjęcie wykonane przez amerykański samolot szpiegowski 25 październikaWikipedia | US Department of Defense

Dzień po starciu ambasadorów w ONZ prezydent John Kennedy wysłał kolejny list do Nikity Chruszczowa. Kolejne zdjęcia zrobiły amerykańskie samoloty szpiegowskie.

W tvn24.pl prezentujemy fragmenty wspomnień Roberta Kennedy'ego, młodszego brata prezydenta USA, by przypomnieć choćby z grubsza napiętą atmosferę, jaka panowała w Białym Domu w pamiętnym październiku 1962 roku.

Dziś odcinek 10. Czwartek 25 października

List Kennedy'ego był odpowiedzią na list Chruszczowa z 23 października. Sowiecki przywódca napisał w nim m.in., że "działania Stanów Zjednoczonych wobec Kuby stanowią jawny akt bandytyzmu, są przejawem szaleństwa zdegenerowanego imperializmu". Z Moskwy nie tchnęło atmosferą porozumienia. Chruszczow dodawał, co więcej, że sowieckie statki nie będą się podporządkowywały rozkazom amerykańskiej marynarki wojennej.

Kennedy odpowiedział w innym stylu: główną nutą jego listu był żal, że Związek Radziecki nie dotrzymuje słowa. "(...) Pański rząd i jego przedstawiciele zapewniali nas w licznych oświadczeniach publicznych i prywatnych, że żadna broń nie trafia na Kubę. (…) Ufając tym uroczystym zapewnieniom apelowałem o cierpliwość i umiarkowanie do tych moich rodaków, którzy domagali się bardziej zdecydowanych kroków z naszej strony. Niestety, wszystkie oświadczenia okazały się fałszywe, o czym przekonałem się ponad wszelką wątpliwość" - pisał z goryczą JFK. Sygnał był wyraźny – Chruszczow powinien wiedzieć, że to on i wyłącznie on odpowiada za kryzys.

JFK list zakończył prosto: "Mam nadzieję, że Pański rząd podejmie niezbędne działania w celu przywrócenia poprzedniego stanu rzeczy".

Sowieci zwiększają tempo

Na razie nic na to nie wskazywało. Ze zdjęć szpiegowskich wynikało coś zupełnie przeciwnego – Sowieci wzmożyli tempo prac nad wyrzutniami rakiet. Co więcej, szybkości nabrały też prace przy wyładowywaniu i montażu bombowców Ił-28. "Wyglądało na to, że nasze wysiłki spełzają na niczym", zanotował zrezygnowany Robert Kennedy.

Następnego dnia Amerykanie zatrzymali pierwszy statek. Nadeszły też chwile zwątpienia co do skuteczności blokady.

Wszystkie cytaty pochodzą z książki "Trzynaście dni" autorstwa Roberta Kennedy'ego w przekładzie Grzegorza Woźniaka; książkę wydał Dom Wydawniczy Bellona, Warszawa 2003

Autor: mtom / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia | US Department of Defense

Raporty: