Według informacji właściciela jednostki Norwegian Cruise Line, wycieczkowiec powracał do Bostonu z 2.675 pasażerami i ponad 1000 osobami obsługi. Po wypłynięciu z King's Wharf, na Bermudach, statek z nieustalonych powodów czasowo utracił moc i został zepchnięty na mieliznę rafy koralowej.
Oceniają uszkodzenia
Pasażerom i załodze nie groziło niebezpieczeństwo. Obecnie statek odzyskał już pełna moc silników. - Załoga dokonuje oceny sytuacji - głosi komunikat armatora.
Na zdjęciach zamieszczonych na Twitterze widać ludzi spoglądających z burty statku w dół oraz małą łódkę unoszącą się przy wycieczkowcu. Spuszczono ją na wodę najprawdopodobniej, aby móc dokonać oceny ewentualnych uszkodzeń kadłuba.
Autor: pk\mtom / Źródło: PAP