Egipski Sąd Administracyjny podjął we wtorek decyzję o wstrzymaniu zaplanowanych na marzec i kwiecień wyborów parlamentarnych - podano na portalu dziennika "Al-Ahram". W zeszłym tygodniu Sąd Konstytucyjny uznał część ordynacji wyborczej za niekonstytucyjną.
- W związku z orzeczeniem Sądu Konstytucyjnego, Sąd Administracyjny nakazał wstrzymanie wykonania działań podjętych przez państwową komisję wyborczą - poinformowało agencję Reutera źródło w egipskim wymiarze sprawiedliwości. Na razie nie wiadomo, na jak długo będzie wstrzymany proces wyborczy.
Sąd Konstytucyjny uznał w niedzielę 1 marca, że część zapisów ordynacji wyborczej jest sprzeczna z ustawą zasadniczą. Sędziowie wskazali tu na kwestię ustalania okręgów wyborczych.
Bez parlamentu
W Egipcie nie ma obecnie parlamentu po rozwiązaniu go orzeczeniem sądu we wrześniu 2012 roku. Poprzednie zgromadzenie było kontrolowane przez islamistów, którzy doszli do władzy po pierwszych demokratycznych wyborach w Egipcie rozpisanych po obaleniu prezydenta Hosniego Mubaraka w lutym 2011 roku.
Według ekspertów wybory miały być formalnością i powinny umocnić rządy prezydenta Abd el-Fataha es-Sisiego, który obalił islamistycznego prezydenta Mohammeda Mursiego i wyeliminował opozycję, zarówno religijną, jak i laicką. Krwawo stłumiony został ruch poparcia dla Mursiego, a do więzień trafiły tysiące ludzi, głównie przywódcy i członkowie Bractwa Muzułmańskiego.
Autor: //gak / Źródło: PAP