Powinniśmy razem zmusić Rosję do zaprzestania agresji - mówił w czwartek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w przemówieniu do deputowanych izby niższej parlamentu Holandii. - W Hadze, stolicy sprawiedliwości, wiecie, jak pociągnąć do odpowiedzialności winnych zbrodni na Ukrainie - powiedział.
- W tej chwili nie ma dystansu między Kijowem a Hagą – powiedziała przewodnicząca izby, Tweede Kamer, Vera Bergkamp, oddając głos prezydentowi Ukrainy. Występując za pośrednictwem łącza wideo, Zełenski zaapelował o pomoc w powstrzymaniu rosyjskiej agresji. - Cień bombardowanego Rotterdamu wisi nad europejskimi miastami – powiedział, przypominając holenderskie miasto zniszczone przez hitlerowskie Niemcy podczas II wojny światowej.
- Ukraina to dopiero początek. Rosja przygotowywała się (do wojny - red.) od lat. Choć brzmi to przerażająco, ludzie już się do tego przyzwyczajają. Są przyzwyczajeni do bombardowań – mówił prezydent Ukrainy.
Zełenski mówił o rosyjskim oblężeniu Mariupola, o tragedii ludności cywilnej, dokonywanych przez rosyjskich żołnierzy gwałtach i kradzieżach. Przypomniał też o zestrzeleniu przez prorosyjskich separatystów lecącego nad Ukrainą samolotu linii Malaysia Airlines (MH17) w 2014 roku, w którym zginęło 196 obywateli Holandii.
- Powinniśmy razem zmusić Rosję do zaprzestania agresji – apelował ukraiński prezydent.
Relacja na żywo: Atak Rosji na Ukrainę. 36. dzień inwazji
Zełenski apeluje o dostawy broni
Zełenski wezwał Holandię do zamknięcia portów dla rosyjskich statków i zaprzestania handlu z Rosją, prosił też o dalsze dostawy uzbrojenia. - Tyrania zawsze przegrywa, ale aby tak się stało, musimy otrzymać broń - zaznaczył, dziękując Holandii za dotychczasową "bezprecedensową pomoc".
Zaproponował także, aby Holendrzy wybrali miasto lub region na Ukrainie, w którego odbudowie pomogą, gdy zakończy się wojna. 20-minutowe wystąpienie ukraińskiego lidera zakończyło się przy owacji na stojąco ze strony holenderskich deputowanych.
Zełenski wystąpił przed Tweede Kamer jako pierwszy zagraniczny przywódca w historii tej izby. Jego przemowie przysłuchiwali się m.in. premier Mark Rutte oraz szefowie resortów obrony i spraw zagranicznych.
W sesji nie uczestniczyli posłowie prawicowo-populistycznego Forum dla Demokracji (FvD). Oskarżane o prorosyjskość ugrupowanie Thierry'ego Baudeta przekonywało, że wystąpienie ukraińskiego prezydenta to ingerencja w wewnętrzne sprawy Holandii.
OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO:
Źródło: PAP