Wołodymyr Zełenski po polsku: drodzy przyjaciele, sojusznicy, bracia

Źródło:
tvn24.pl, PAP, TVN24
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po polsku z okazji Święta Wojska Polskiego
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po polsku z okazji Święta Wojska PolskiegoTwitter/@UKRinPL
wideo 2/5
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski złożył życzenia z okazji Święta Wojska PolskiegoTwitter/@UKRinPL

- Drodzy przyjaciele, sojusznicy i bracia. To zaszczyt dla przywódcy każdego państwa, móc w ten sposób zwracać się do Polaków - powiedział w nagraniu opublikowanym w języku polskim w dniu Święta Wojska Polskiego prezydent Ukrainy. - Tylko razem możemy bronić niepodległości naszych państw dla przyszłych pokoleń - podkreślił Wołodymyr Zełenski, składając Polakom życzenia. Podziękował mu później za nie prezydent Andrzej Duda.

- Drodzy przyjaciele, sojusznicy i bracia. To zaszczyt dla przywódcy każdego państwa, móc w ten sposób zwracać się do Polaków. I jestem dumny z tego, że taki apel brzmi najbardziej zasadnie właśnie od państwa ukraińskiego. Nasze narody przeszły długą drogę i w końcu osiągnęły największe porozumienie w historii w głównej dla Ukraińców i Polaków sprawie. Jest to sprawa wolności. Tylko razem możemy bronić niepodległości naszych państw dla przyszłych pokoleń i naprawdę jesteśmy razem jako przyjaciele, sojusznicy, bracia. Walczymy razem i z pewnością będziemy wspólnie świętować nasze i wasze zwycięstwo w bitwie o wolność i naszą wspólną europejską przyszłość, w bitwie, która trwa właśnie teraz w naszym życiu - powiedział ukraiński prezydent.

- Dziękuję za wasze historyczne wsparcie. Serdecznie gratuluję z okazji Święta Wojska Polskiego i z całego serca życzę jednego: jak najszybszego zwycięstwa. Chwała Polsce, chwała Ukrainie - zakończył Wołodymyr Zełenski.

Obchodzone 15 sierpnia Święto Wojska Polskiego związane jest z rocznicą Bitwy Warszawskiej 1920 roku, kiedy to polskie wojska odparły atak bolszewików.

>> Uroczysta odprawa wart, salwy armatnie i nominacje generalskie na placu Piłsudskiego

Andrzej Duda: rosyjskiej frontalnej agresji trudno było się spodziewać

Nawiązania do Ukrainy po rosyjskiej inwazji na ten kraj znalazły się także w wystąpieniu prezydenta Andrzeja Dudy podczas centralnych obchodów na placu Piłsudskiego w Warszawie.

"Rosja i reżim rosyjski złamali wielkie tabu"

Prezydent powiedział, że skali "rosyjskiej frontalnej agresji na Ukrainę, na niepodległe, suwerenne, demokratyczne państwo, na naszego sąsiada, trudno było się spodziewać". - Nie mam żadnej absolutnie wątpliwości, że przerosła ona to, czego niektórzy się spodziewali, a dla niektórych była totalnym zaskoczeniem - przyznał.

Stwierdził, że "Rosja i reżim rosyjski złamali wielkie tabu, które było cały czas twardą granicą bezpieczeństwa od czasów II wojny światowej, że żadne mocarstwo nie atakuje drugiego państwa w sposób frontalny, po to by odebrać wolność, po to by odebrać niepodległość, po to by odebrać ziemię, po to by zakwestionować egzystencję państwa i narodu".

Podziękował przy tym za pomoc świadczoną Ukrainie i jej obywatelom. - Dziękuję wam z całego serca, że choć nie z bronią w ręku, jesteśmy tego uczestnikami poprzez naszą pomoc, którą świadczymy Ukrainie i Ukraińcom, poprzez służbę naszych żołnierzy przez cały okres tego konfliktu, poprzez wsparcie, jakiego nam, a przede wszystkim Ukrainie udzielają nasi sojusznicy - powiedział.

Duda: Sowieccy dowódcy byli pewni zwycięstwa, dzielili już skórę na niedźwiedziu. Okazało się, że Polacy mają serca lwów
Duda: Sowieccy dowódcy byli pewni zwycięstwa, dzielili już skórę na niedźwiedziu. Okazało się, że Polacy mają serca lwówTVN24

Podziękowania dla Zełenskiego

W poniedziałek wieczorem prezydent Duda podziękował prezydentowi Zełenskiemu za życzenia złożone w języku polskim. "Ich szczególnie bliska dla nas forma powoduje, że przyjmujemy je nie tylko jako gest przyjaźni ale także jako akt braterstwa. Głęboko wierzymy, że Ukraina, także dzięki współpracy polsko-ukraińskiej, zatriumfuje nad złem" - napisał.

Uczczono pamięć Polaków spoczywających na cmentarzach Kijowa

Święto Wojska Polskiego uczczono także w Kijowie. Dyplomaci i polska społeczność ukraińskiej stolicy złożyli wieńce na grobach polskich żołnierzy, pochowanych na cmentarzach w stolicy Ukrainy i jej okolicach. Oddali m.in. hołd Polakom z listy katyńskiej, spoczywającym na cmentarzu katyńskim w Bykowni.

- Tutaj, na cmentarzach w Kijowie, wokół Kijowa i na całej Ukrainie, spoczywają szczątki tych, którym zawdzięczamy dzisiaj niepodległość. Szczątki bohaterów, którzy stawali do obrony ojczyzny na różnych etapach tej walki o niepodległość, którzy byli wierni do końca przysiędze i za to należy im się nasz szacunek - powiedział podczas uroczystości ambasador RP w Ukrainie Bartosz Cichocki.

Zwrócił uwagę, że Święto Wojska Polskiego jest okazją, by podziękować za opiekę nad polskimi grobami członkom polskiej społeczności Ukrainy oraz jej instytucjom państwowym. - To jest też szczególnie ważna okazja na obczyźnie, gdzie my, dyplomaci, spotykamy się z miejscowymi Polakami, którzy na co dzień dbają o te cmentarze oraz z Ukraińcami, którzy jak tu, w Bykowni, otaczają Polski Cmentarz Wojenny opieką instytucji państwowej – podkreślił.

W położonej pod Kijowem Bykowni pogrzebano w zbiorowych mogiłach około 150 tys. ofiar komunizmu różnych narodowości, w tym ok. 3,5 tysiąca Polaków z listy katyńskiej, zamordowanych w 1940 roku. Cmentarz w Bykowni jest, obok Piatichatek w Charkowie, jednym z dwóch cmentarzy katyńskich znajdujących się na terytorium Ukrainy. Polski Cmentarz Wojenny w Bykowni został otwarty w 2012 roku.

Ambasador RP zaznaczyłże w dniu Święta Wojska Polskiego odbiera wiele życzeń i gratulacji od przedstawicieli ukraińskich władz. - Dziś, także w kontekście tego nowego wydania rosyjskiego imperializmu, spotykamy się z wieloma gestami solidarności, odbieramy życzenia dla polskich sił zbrojnych ze strony członków rządu Ukrainy oraz dowódców poszczególnych rodzajów sił zbrojnych. Widać w tych życzeniach świadomość wspólnoty losu, świadomość naszego środowiska bezpieczeństwa i wiary w to, że wspólnie zwyciężymy – powiedział Cichocki.

Prócz Bykowni wieńce złożono na kijowskim cmentarzu Bajkowa, na którym spoczywają żołnierze Wojska Polskiego z roku 1920. Dyplomaci i Polacy Kijowa odwiedzili także cmentarz w dzielnicy Darnica, gdzie pochowani są polegli w czasie drugiej wojny światowej żołnierze I Armii Wojska Polskiego.

- Nasi konsulowie i oficerowie attachatu obrony odwiedzają również cmentarze i miejsca bitw, związanych z wojną polsko-bolszewicką i powstaniem styczniowym. Składają kwiaty w miejscach pamięci i na grobach, związanych z rzezią wołyńską. Na terenie dzisiejszej Ukrainy leżą dziesiątki tysięcy naszych przodków, o których pamiętamy i o których pamięć się troszczymy – przekazał ambasador Cichocki.

Autorka/Autor:adso, mjz

Źródło: tvn24.pl, PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: UKRinPL/Twitter