Amerykański Instytut Studiów nad Wojną, powołując się na prokremlowskie media, poinformował, że Rosjanie wyślą na front na Ukrainie batalion złożony z ukraińskich jeńców wojennych. Jednocześnie instytut zaznaczył, że jest to złamanie Konwencji genewskiej, zabraniającej wykorzystywania jeńców do walki po stronie armii, która wzięła ich do niewoli.
Amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW), w codziennym podsumowaniu najważniejszych wydarzeń związanych z wojną w Ukrainie, przekazał - powołując się na prokremlowską agencję RIA Nowosti - że "żołnierze ukraińscy z batalionu im. Bohdana Chmielnickiego - pierwszej jednostki składającej się z byłych jeńców wojennych - złożyli przysięgę na wierność Rosji i wkrótce będą skierowani do Ukrainy".
"RIA Nowosti podała, że batalion jest częścią formacji 'Kaskad' tak zwanej Donieckiej Republiki Ludowej, co sugeruje, że ukraińscy jeńcy wojenni wysłani zostaną na obszar pogranicza dwóch obwodów donieckiego i zaporoskiego, gdzie - według doniesień - 'Kaskad' jest obecnie aktywna" - precyzuje ISW.
"Rosyjskie źródła donoszą, że rosyjskie dowództwo będą traktować jeńców wojennych tak samo jak pozostałych żołnierzy i będą otrzymywać porównywalny żołd oraz pozostałe benefity. Jak już wcześniej ISW informował, państwowe media rosyjskie utrzymują, że Rosjanie 'zwerbowali' około 70 ukraińskich jeńców wojennych z różnych koloni karnych do batalionu im. Bohdana Chmielnickiego" - czytamy we wtorkowym podsumowaniu ISW.
Instytut zaznaczył, że tego typu działania są oczywistym złamaniem Konwencji genewskiej o traktowaniu jeńców wojennych. "Konwencja genewska o traktowaniu jeńców wojennych zabrania wykorzystanie jeńców wojennych w działaniach wojennych po stronie armii, która wzięła ich do niewoli, jasno wskazując, że: 'żaden jeniec wojenny nie może być nigdy wysłany do okręgów lub zatrzymany w okręgach, w których byłby narażony na ostrzeliwanie ze strefy walk' oraz 'nie wolno zatrudniać żadnego jeńca wojennego przy pracach szkodliwych dla zdrowia lub niebezpiecznych'" - przypomina organizacja.
ISW: siły ukraińskie przerzuciły pewną liczbę pojazdów na lewy brzeg Dniepru
Również we wtorkowym podsumowaniu wydarzeń związanych z wojną w Ukrainie, ISW przekazał, że w obwodzie chersońskim siły ukraińskie przetransportowały na wschodni brzeg Dniepru pewną liczbę pojazdów opancerzonych i prowadzą tam operację lądową siłami wielkości batalionu. Informacje te amerykańscy analitycy przekazali na podstawie doniesień prokremlowskich blogerów wojennych, którzy w poniedziałek omawiali zdjęcie z okolic Chersonia.
Na omawianej przez rosyjskich blogerów fotografii - jak twierdzą - widać ukraińską amfibię transportującą bojowy wóz piechoty na lewy brzeg Dniepru w pobliżu miejscowości Krynky, położonej około 30 km od Chersonia.
"Inni blogerzy 7 listopada donosili, że ukraiński bojowy wóz piechoty samodzielnie przekroczył Dniepr w pobliżu Krynki i publikowali dodatkowe materiały filmowe, które rzekomo miały przedstawiać zniszczoną zachodnią amfibię, porzuconą w nieokreślonym miejscu na wschodnim brzegu Dniepru" - relacjonuje ISW.
ISW przekazał również doniesienia rosyjskich blogerów, że w pobliżu Krynek operuje grupa około 300 żołnierzy ukraińskich, a więc przybliżona liczebnością do batalionu. Według tych informacji toczą się walki w rejonie kilku miejscowości leżących w odległości od 12 km do 17 km na wschód od Chersonia. Niemniej - dodaje ISW - blogerzy nie twierdzą, by próby ataków podejmowane przez Ukraińców były większe niż w poprzednich dniach.
ISW: bezskuteczne wysiłki Rosjan
ISW przypomina, że według wcześniejszych ocen siły ukraińskie dokonały ataku na lewy brzeg Dniepru w dniach 17-18 października siłami wielkości kompanii. Fakt, że omawiane jest zgrupowanie wielkości batalionu sugeruje, że wysiłki Rosjan, by izolować wschodni brzeg rzeki nie przeszkodziły siłom ukraińskim w przerzuceniu dodatkowych ludzi i sprzętu na pozycje na wschód od Dniepru - wskazują analitycy. Zastrzegają, że powstrzymują się od omawiania perspektyw aktywności sił ukraińskich na wschodnim brzegu Dniepru. Zachodnia część obwodu chersońskiego, położona na prawym (zachodnim) brzegu Dniepru została odbita przez wojska ukraińskie w listopadzie 2022 roku. Ziemie leżące po lewej (wschodniej) stronie rzeki znajdują się nadal pod okupacją rosyjską.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Russian Defense Ministry/Handout/Anadolu Agency via Getty Images