W środę w rzymskiej dzielnicy Primavalle znaleziono ciało 17-letniej Michelle Marii Causo. Zwłoki zostały zapakowane w foliowy worek i porzucone w wózku sklepowym - informują lokalne media. Wszczęto śledztwo, w sprawie zatrzymany został już znajomy dziewczyny.
Wstępne ustalenia śledczych w piątek cytowane są przez włoskie media. Wózek z ciałem został znaleziony w środę przy stojących na ulicy śmietnikach w rzymskiej dzielnicy Primavalle. Zaalarmowani przez przechodnia śledczy, którzy zjawili się na miejscu odnalezienia zwłok, zauważyli na ulicy ślady krwi. Jak podaje portal Il Fatto Quotidiano, ślady te zaprowadziły ich do oddalonego o kilkaset metrów budynku. Miały być one również widoczne w pobliżu wejścia do nieruchomości oraz na znajdującej się w jej wnętrzu klatce schodowej.
Ślady prowadziły do mieszkania zajmowanego przez niewymienionego z nazwiska 17-latka i jego matkę. Na miejscu policjanci z wydziału medycyny sądowej i komisariatu w Primavalle odnaleźli ślady bójki oraz nóż, będący prawdopodobnie narzędziem zbrodni. Zabezpieczone dowody wskazują, że dziewczyna do ostatnich chwil usiłowała się bronić.
ZOBACZ TEŻ: Ciało 23-letniej didżejki znaleziono w walizce w śmietniku. Aresztowany miał mieć na jej punkcie "obsesję"
Ciało nastolatki znalezione w Rzymie
Według wstępnych ustaleń śledczych domniemanym sprawcą morderstwa jest 17-letni chłopak, z którym dziewczyna zaprzyjaźniła się kilka miesięcy wcześniej. Miał on zadać Michelle Marii Causo nożem sześć ran kłutych. Ciało 17-latki miał zapakować w foliowy worek i umieścić w sklepowym wózku, którego użył następnie do jego przetransportowania.
Chłopak został zatrzymany, przebywa w zakładzie karnym dla nieletnich Casal del Marmo. W poniedziałek ma zostać przesłuchany przez prokuraturę. Do śledczych zgłosił się także świadek, który miał widzieć chłopaka wynoszącego z mieszkania worek z ciałem zamordowanej dziewczyny. Prokuratura podejrzewa, że potencjalnym motywem zabójstwa mógł być dług w wysokości 30 euro, o czym miał poinformować sam oskarżony. Podejrzewa się także, że w chwili zbrodni mógł on być pod wpływem narkotyków.
Źródło: La Repubblica, Rai News, Il Fatto Quotidiano, Il Giornale, Sky TG24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock