Władze Ukrainy pozytywnie przyjęły decyzję o przedłużeniu misji obserwacyjnej b. prezydenta Polski Aleksandra Kwaśniewskiego i b. szefa Parlamentu Europejskiego Pata Coxa w ich kraju. Przedstawiciele opozycji ostrzegli, że misja może być wykorzystana wbrew zamiarom jej uczestników.
Minister spraw zagranicznych Leonid Kożara ocenił, że Kwaśniewski i Cox, którzy działają z ramienia Parlamentu Europejskiego, odgrywają ważną rolę w komunikacji między UE a władzami w Kijowie, oczekującymi na rychłe podpisanie umowy stowarzyszeniowej z UE. - Działalność tej misji ma dla nas wielkie znaczenie - powiedział.
Adwokat przebywającej w więzieniu b. premier Julii Tymoszenko, a zarazem b. deputowany jej partii Batkiwszczyna Serhij Własenko obawia się tymczasem, że "ukraiński reżim może zechcieć wykorzystać misję jako przykrywkę dla ukrycia swoich realnych działań".
Zdaniem Własenki przedłużenie misji świadczy, że unijni politycy chcą pomóc Ukrainie w realizacji zaleceń UE, jednak władze ukraińskie nie chcą tych zaleceń wykonywać.
Sukcesy są, ale Tymoszenko nadal w więzieniu
Obrońca Tymoszenko zaznaczył, że choć Kwaśniewski i Cox odnieśli sukces m.in. w sprawie ułaskawienia opozycjonisty, b. szefa MSW Jurija Łucenki, to jego klientka do dziś pozostaje w więzieniu.
- Wiktor Janukowycz ma wszystkie możliwości, by rozwiązać problemy dotyczące politycznych represji wobec oponentów, lecz misja PE dobija się do tych zamkniętych drzwi prawie od roku i w kwestii Tymoszenko niczego nie udało się jej zrobić. Głównym celem tej misji było ( ) pomóc Ukrainie w rozwiązaniu problemu politycznie umotywowanego stosowania prawa wobec Julii Tymoszenko - powiedział Własenko.
Przewodniczący PE Martin Schulz poinformował w czwartek, że decyzją konferencji przewodniczących PE misja Kwaśniewskiego i Coxa będzie przedłużona co najmniej do września.
Po wysłuchaniu ich sprawozdania z obserwacji postępowań sądowych wobec ukraińskich opozycjonistów konferencja postanowiła, że obaj politycy będą teraz kontynuowali działania na rzecz Tymoszenko.
- Będziemy się starać. Nasza praca ma służyć temu, by zlikwidować przeszkody dla podpisania umowy stowarzyszeniowej między UE a Ukrainą na szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie w listopadzie - powiedział Kwaśniewski.
Autor: abs//gak/k / Źródło: PAP