"Pomawiali ludową administrację". Dziennikarze skazani na kilkunastoletnie kary więzienia

Źródło:
PAP

Zostali uznani za winnych szerzenia "antypaństwowej propagandy". Sąd w Wietnamie skazał trzech dziennikarzy na kary od 11 do 15 lat więzienia. Jednodniowy proces odbył się przed styczniowym kongresem partii komunistycznej.

Trójka skazanych to Pham Chi Dung, Nguyen Tuong Thuy i Le Huu Minh Tuan. Pierwszy z nich, dysydent i założyciel Stowarzyszenia Dziennikarzy Wietnamu, a także były urzędnik aparatu bezpieczeństwa, otrzymał wyrok 15 lat więzienia, Thuy i Tuan usłyszeli wyroki 11 lat pozbawienia wolności.

Oglądaj TVN24 w internecie>>>

Jak podało we wtorek wietnamskie ministerstwo bezpieczeństwa publicznego, dziennikarze pisali artykuły, w których "pomawiali ludową administrację, naruszali interesy Komunistycznej Partii Wietnamu i państwa". Pham Chi Dung został oskarżony dodatkowo o dążenie do zmiany władzy.

Zaostrzenie kursu przeciwko dysydentom

Jednodniowy proces dziennikarzy w Ho Chi Minh (d. Sajgon) miał miejsce przed styczniowym kongresem partii komunistycznej, odbywającym się raz na pięć lat, podczas którego wybierane są władze państwowe i partyjne. Według agencji Reutera zaostrzenie kursu przeciwko dysydentom może być elementem walki o utrzymanie władzy przez sekretarza generalnego partii Nguyena Phu Tronga.

Wyrok skrytykowały organizacje broniące praw człowieka. "Nawet biorąc pod uwagę głęboko represyjne standardy w Wietnamie, surowość kar pokazuje nowe głębie represji przez wietnamskich cenzorów" - oceniła to zdarzenie przedstawicielka Amnesty International Emerlynne Gil, cytowana przez agencję Reutera.

Autorka/Autor:tas\mtom

Źródło: PAP