"Musimy odpowiedzieć w proporcjonalny sposób na agresywne zachowanie ze strony Rosji"


Rzecznik brytyjskiej premier Theresy May oznajmił, że Wielka Brytania szuka "proporcjonalnego sposobu", aby odpowiedzieć na zagrożenie ze strony Rosji po próbie zabójstwa byłego pułkownika GRU i współpracownika brytyjskiego wywiadu Siergieja Skripala.

- Musimy odpowiedzieć w proporcjonalny sposób na agresywne zachowanie ze strony Rosji - i to właśnie robimy- tłumaczył. Jednocześnie zaznaczył, że "Wielka Brytania znacznie bardziej chciałaby mieć konstruktywnego partnera w Rosji, gdyby ta grała zgodnie z zasadami". Wypowiedź rzecznika była reakcją na komentarze byłego rosyjskiego generała, a obecnie szefa think tanku PIR Center Jewgienija Burzynskiego, który ostrzegł w porannej rozmowie z radiem BBC, że istnieje ryzyko, iż stosunki między Wielką Brytanią a Rosją staną się "gorsze niż za czasów zimnej wojny". - Jeśli sytuacja rozwinie się w stronę, w jaką się rozwija, to obawiam się, że skończymy w bardzo, bardzo zły sposób - powiedział Burzynski. Sprecyzował, że ma na myśli "prawdziwą wojnę", która "byłaby ostatnią w historii ludzkości". - Mówicie, że presja (na Kreml) będzie nadal trwała - ale co chcecie osiągnąć? Jeśli zmianę reżimu, to nie ma to sensu, nie znacie Rosjan. Im więcej zewnętrznej presji, tym bardziej społeczeństwo jednoczy się wokół prezydenta - ocenił. Siergiej Skripal oraz towarzysząca mu córka Julia trafili do szpitala w stanie krytycznym, gdy 4 marca znaleziono ich nieprzytomnych w Salisbury. W toku śledztwa brytyjskie władze uznały, że zostali oni zaatakowani opracowanym w Rosji za czasów ZSRR bojowym środkiem trującym, określanym przez media jako Nowiczok.

Autor: mtom / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: