"Wersja robocza". Generał i kochanka komunikowali się jak szpiedzy i talibowie


Generał David Petraeus i Paula Broadwell wykorzystywali do korespondencji wspólny adres mailowy, biorąc przykład m.in. z afgańskich talibów i rosyjskich szpiegów, którzy mieli zwyczaj przekazywania sobie informacji zapisując je w e-mailach jako "wersje robocze".

Były szef CIA i jego kochanka, dziennikarka Paula Broadwell, założyli wiele lat temu wspólne konto na poczcie Gmail i pisali do siebie, zapisując kolejne wiadomości w "skrzynce roboczej".

Tym sposobem chcieli utrzymywać swój związek w tajemnicy. Niestety dla nich, nawet niewysłane e-maile pozostawiają po sobie ślad w internecie, a tym łatwiej je znaleźć, im częściej korzysta się z różnych komputerów mających oczywiście różne adresy IP.

Romans, który wstrząśnie światem

Nie wiadomo, czyim pomysłem było wspólne konto, ale kilka lat temu amerykański wywiad działający wspólnie z wojskami w Afganistanie zorientował się, że tym sposobem informacje przekazują sobie talibowie.

Ci zaprzestali już tej techniki, a obecnie taki system komunikowania się najczęściej stosują amerykańscy nastolatkowie, którzy w ten sposób chronią się przed "inwazją" rodziców mających dostęp do ich "oficjalnych" skrzynek elektronicznych.

W ostatnim czasie okazało się, że takiej techniki w szpiegowaniu na rzecz Rosji używał jeden z kanadyjskich wojskowych. Został zdekonspirowany, a po miesiącach śledztwa okazało się, że wyjawił "wrogowi" wiele bardzo ważnych informacji dotyczących strategii wojsk NATO w regionie Oceanu Atlantyckiego.

Gen. Petraeus ukrywał swój romans przez lata, ale po jego pośrednim ujawnieniu przez bliską przyjaciółkę wojskowego Jill Kelley (zgłosiła się do władz, gdy dostała pogróżki w e-mailach od Pauli Broadwell), FBI dotarła podobno do treści korespondencji w "skrzynce roboczej" po kilku dniach.

Po nitce do kłębka

Gen. Petraeus był szefem CIA przez rok. Wcześniej szefował amerykańskiej misji w Iraku i Afganistanie.

W ostatnich dniach okazało się, że pośrednią "ofiarą" afery Peatreusa stał się gen. John Allen dowodzący obecnie międzynarodowymi siłami (ISAF) w Afganistanie. FBI prowadzi śledztwo w sprawie jego "nieodpowiednich" kontaktów z... Jill Kelley.

Autor: adso / Źródło: The Telegraph

Raporty: