Niemcy postanowiły zredukować swój personel dyplomatyczny w Caracas. Poinformował o tym w środę rzecznik niemieckiego MSZ, wskazując na coraz trudniejsze warunki życia w Wenezueli i groźbę dalszego pogorszenia się sytuacji w dziedzinie bezpieczeństwa.
Ambasador Niemiec w Wenezueli Daniel Kriener, uznany przez reżim Nicolasa Maduro za persona non grata, jest już w Berlinie. W środę rozmawiał z szefem niemieckiej dyplomacji Heiko Maasem.
- Sytuacja w Wenezueli pogarsza się, zwłaszcza sytuacja humanitarna w stolicy - podkreślił rzecznik niemieckiego MSZ. Wskazał na bardzo uciążliwe dla mieszkańców, wielkie przerwy w dostawach prądu.
Te blackouty "bezpośrednio odbijają się na zaopatrzeniu w artykuły spożywcze i w wodę pitną, na opiece medycznej" - powiedział, dodając, że docierają informacje o grabieżach, a także o ofiarach śmiertelnych powodowanych pogarszaniem się opieki medycznej.
Ambasador Niemiec persona non grata
6 marca reżim Nicolasa Maduro uznał ambasadora Niemiec za persona non grata, oskarżając go o mieszanie się w sprawy wewnętrzne Wenezueli. Dwa dni wcześniej wraz z innymi zachodnimi dyplomatami Kriener witał na lotnisku w Caracas lidera opozycji Juana Guaido.
Polityk, który ogłosił się tymczasowym prezydentem, wrócił wtedy z podróży po Kolumbii, Brazylii, Argentynie, Paragwaju i Ekwadorze, gdzie zabiegał o pomoc zagraniczną i wsparcie dla opozycji dążącej do obalenia Maduro. W sporze politycznym w Wenezueli Berlin otwarcie popiera Guaido.
Waszyngton zapowiedział w poniedziałek, że z uwagi na pogłębiający się kryzys w Wenezueli z Caracas wycofany zostaje cały personel dyplomatyczny USA.
Zerwane stosunki ze Stanami Zjednoczonymi
Już 24 stycznia USA odwołały z Wenezueli część swego personelu dyplomatycznego. Stało się to nazajutrz po ogłoszeniu przez Maduro decyzji o zamknięciu wenezuelskich placówek dyplomatycznych i konsularnych w Stanach Zjednoczonych.
Maduro oświadczył wówczas, że Wenezuela zrywa stosunki dyplomatyczne z USA. Powodem miało być uznanie przez Waszyngton Juana Guaido za tymczasowego prezydenta.
Autor: asty//now / Źródło: PAP