Wenecki anioł poleciał

Aktualizacja:

Tradycyjnym "lotem anioła" rozpoczął się karnawał w Wenecji. W samo południe z dzwonnicy Bazyliki św. Marka zjechała na linie 22-letnia Bianca Brandolini d'Adda, przedstawicielka jednego z arystokratycznych włoskich rodów, spokrewniona z rodziną Agnellich, założycieli Fiata.

Lot anioła tradycyjnie rozpoczyna wenecki karnawał. Równie tradycyjnym elementem karnawałowego stroju w Wenecji są słynne maski.

Na Placu św. Marka pojawiły się setki bajecznych wzorów. Wiele z nich możecie podziwiać na zdjęciach przesłanych nam przez internautę Krzysztofa na platformę Kontakt TVN24.

"Lot anioła"

Dziesiątki tysięcy zgromadzonych na Placu św. Marka uczestników karnawału w samo południe podziwiało "lot anioła". Teraz bawić się będą przez najbliższe 10 dni - do 16 lutego.

"Lot anioła" ma kilkusetletnią tradycję i nawiązuje do popisów dawnych weneckich akrobatów, którzy zjeżdżając z dzwonnicy dawali dowód swej odwagi.

Tym razem z liczącej 98 metrów dzwonnicy bazyliki św. Marka na środek placu zjechała 22-letnia Bianca Brandolini D'Adda. To Wenecjanka po ojcu, a Francuzka po matce. jak przyznała, w pierwszej chwili bała się zjazdu po linie, ale na widok, jaki się przed nią roztoczył, zapomniała zaraz o strachu. Dodatkowo gorące oklaski czekających na dole 75 tysięcy widzów były nagrodą za chłód, na jakie wystawił ją skąpy, choć efektowny kostium.

Sztuka w przeddzień

Rozpoczęcie karnawału poprzedziło tradycyjne przedstawienie odegrane w sobotni wieczór na Placu św. Marka. W tym roku zaprezentowano sztukę weneckiego dramaturga Carlo Goldoniego: ""Harlequin: Servant of Two Masters".

Źródło: Kontakt TVN24