Premier Węgier Viktor Orban w liście do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen ocenił, że przyjęcie planowanego szóstego pakietu sankcji unijnych przeciw Rosji "byłoby historyczną klęską". Podkreślił, że wymagałoby to znacznego rozwinięcia infrastruktury dostaw surowców energetycznych i gruntownej przebudowy systemu rafinerii.
"Ani Węgry, ani cała Unia Europejska nie są gotowe do przyjęcia i realizacji posunięć proponowanych przez Komisję. Sankcje można przyjmować, jeśli we wszystkich państwach członkowskich spełnione zostaną wszystkie niezbędne warunki" - wynika z fragmentów listu upublicznionych przez "Financial Times".
"Jeżeli komisja będzie nalegać na przyjęcie swojej propozycji, będzie musiała ponieść pełną odpowiedzialność za historyczną klęskę" - pisał Orban. "Komisja Europejska nie może stwarzać sytuacji, w której sankcje przyniosłyby Węgrom większą szkodę niż Rosji" - dodał.
Orban o zakazie importu rosyjskiej ropy
Według szefa węgierskiego rządu przyjęcie proponowanych sankcji "wymagałoby znacznego rozwinięcia infrastruktury dostaw surowców energetycznych i gruntownej przebudowy systemu rafinerii". Według niego te przedsięwzięcia "wymagają czasu i inwestycji, których nie sposób sfinansować na rynkowych zasadach".
Premier Węgier zaznaczył ponadto, że "ceny energii już teraz osiągają wartość najwyższą od 40 lat, a sankcje spowodowałyby ich dalszy wzrost, zwiększając obciążenie dla najbiedniejszych".
Jak dodał, największą wartością Unii Europejskiej w reakcji na rosyjską agresję na Ukrainę była dotąd jedność. W jego opinii "szósty pakiet sankcji by tę jedność podkopał".
Przewodnicząca Komisji Europejską za rozszerzeniem sankcji
Von der Leyen powiedziała w środę, że Komisja Europejska proponuje między innymi całkowity zakaz importu rosyjskiej ropy. W ciągu pół roku zakończony miałby być import ropy naftowej, a do końca roku - produktów rafinowanych.
- Powiedzmy sobie jasno, nie będzie to łatwe, ponieważ niektóre państwa członkowskie są silnie zależne od rosyjskiej ropy, ale po prostu musimy to zrobić. Putin musi zapłacić wysoką cenę za swoją brutalną agresję - podkreśliła.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images