Pentagon zarzucił we wtorek Moskwie, że poprzedniego dnia rosyjski myśliwiec "w sposób niebezpieczny" przechwycił amerykański samolot zwiadowczy RC-135 w przestrzeni międzynarodowej nad Bałtykiem. Wcześniej informowała o tym telewizja Fox News, powołując się na źródła w administracji USA. Rosjanie twierdzą, że RC-135 wykonał "prowokacyjny zwrot".
Według Pentagonu rosyjski myśliwiec Su-27 leciał za szybko, a pilot miał problemy z panowaniem nad maszyną. Rzecznik Pentagonu kapitan Jeff Davis podkreślił, że amerykański samolot "niczym nie sprowokował takiego zachowania".
Rzecznik EUCOM (Dowództwa Europejskiego Stanów Zjednoczonych) kapitan Danny Hernandez powiedział, że rosyjski myśliwiec zbliżył się "na kilka stóp" do amerykańskiego samolotu.
Półtora metra odległości
Wcześniej amerykańska telewizja Fox News, powołując się na źródła w administracji USA, podała, że incydent wywołał rosyjski myśliwiec przechwytujący Su-27, pod którego skrzydłami znajdowały się rakiety powietrze-powietrze.
Według stacji samolot miał gwałtownie zbliżyć się nad wodami Morza Bałtyckiego do amerykańskiego samolotu zwiadowczego RC-135 i zachowywać się "prowokacyjnie" oraz "błędnie". W pewnym momencie miał lecieć w odległości zaledwie półtora metra od amerykańskiej maszyny.
Jak podsumował Fox News, od 2 czerwca doszło do ponad 35 incydentów w regionie Morza Bałtyckiego pomiędzy rosyjskimi i amerykańskimi samolotami i okrętami. Powaga obecnego miała polegać na uznaniu go przez siły zbrojne USA za "niebezpieczny".
Odpowiedź Rosji
W odpowiedzi na zarzuty strony amerykańskiej rosyjskie Ministerstwo Obrony wydało oświadczenie, w którym podano, że "19 czerwca rosyjskie myśliwce Su-27 przechwyciły nad Bałtykiem dwa amerykańskie samoloty zwiadowcze RC-135 i że jedna z amerykańskich maszyn "wykonała prowokacyjny zwrot" w stronę rosyjskiego myśliwca.
"Dziesięć minut po incydencie z amerykańskim samolotem (który wykonał prowokacyjny zwrot) w regionie Morza Bałtyckiego pojawił się kolejny RC-135, który również został przechwycony przez Su-27" – podała agencja RIA Nowosti, powołując się na komunikat resortu obrony.
Do incydentu doszło krótko po tym, jak rosyjskie ministerstwo poinformowało, że każdy obcy obiekt latający nad obszarami w Syrii, gdzie operują siły rosyjskie, będzie traktowany jak cel. Była to reakcja Moskwy na zestrzelenie syryjskiego samolotu bojowego przez amerykański myśliwiec.
Autor: mm, tas//rzw / Źródło: Fox News, PAP, RIA Nowosti
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia | Anthony Noble