Niezależni dziennikarze nękani przed wyborami w Uzbekistanie

Źródło:
PAP, Radio Swoboda

Dziennikarze uzbeckiej redakcji Radia Swoboda i ich rodziny otrzymują groźby śmierci i napaści seksualnych przed wyborami prezydenckimi w tym kraju. Twórcy anonimowych komentarzy twierdzą, że "prawdziwym celem rozgłośni jest zorganizowanie buntu w Uzbekistanie, zakłócenie pokoju i zdyskredytowanie prezydenta".

Groźby, którym towarzyszą materiały pornograficzne, wysyłane są przez internet z anonimowych kont, jednak - jak podało Radio Swoboda - ustalono, że co najmniej dwie z nich nadeszły z profilów związanych z użytkownikami rozpowszechniającymi w mediach społecznościowych treści prorządowe. Zaledwie w ciągu 30 minut 16 października kilkadziesiąt postów z groźbami pod adresem dziennikarzy zjawiło się na kanale uzbeckiej redakcji Radia Swoboda w komunikatorze Telegram.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

Dyrektor Radia Wolna Europa/Radia Swoboda Jamie Fly podkreślił, że groźby pod adresem dziennikarzy są "obrzydliwe" i zaapelował do władz o zakończenie zastraszania niezależnych mediów.

Radio Swoboda zaznacza, że jego uzbecka redakcja (Ozodlik) jest zablokowana w Uzbekistanie od 2019 roku.

Strona uzbeckiej sekcji Radio Swoboda rferl.org

Pięciu kandydatów

W prezydenckich wyborach w tym kraju, które odbędą się w najbliższą niedzielę, zmierzy się pięciu kandydatów, wśród nich obecny szef państwa Szawkat Mirzijojew, który we wrześniu 2016 roku przejął stery władzy w kraju liczącym około 34 mln mieszkańców po śmierci autorytarnego poprzednika, Islama Karimowa. Większość ekspertów nie ma wątpliwości co do ogłoszenia jego wygranej.

Uzbekistan znalazł się na 157. miejscu na 180 krajów w tegorocznym rankingu Reporterów bez Granic dotyczącym wolności prasy.

Autorka/Autor:tas

Źródło: PAP, Radio Swoboda

Źródło zdjęcia głównego: president.uz